to potrafi,nie powiem,w nocy tez,jak czasem kupka po pachy,to przebierze sam,ale tak za bardzo się nie łapie,jakie ciuchy ma Olus,nie ogarnia tego - ciuchy to matki sprawa...

Ojj dziewczynki znam ten bol. Co do prania to moj notorycznie wrzuca razem podkoszulke/koszulke/bluze czy sweter. Tzn sciaga wszystko razem i tak wrzuca.  Ja czasem jak sie spieszy to wrzuce tylko pranie szybko a potem mnie kurwica bierze jak mam takie rozwieszac w 3 paku niedoprane Albo sama wszystko oddzielac, skarpetki wywracac, boze leniwe to czy tepe. Dzis mnie tez wk*****, takze przybij piatke madelka. Ide zaraz z maslym na szczepienie a maly mi sie obsral po kolana i prosze hrabiego, zeby wstal i mi wody przyniosl co go obmuje, na co uslyszalam, ze jestem leniwa i sama se swietnie poradze i, ze on idzie na popoludniu i musi sie kurwa zrelaksowac, i ze do lekarza tez mam isc sama. No to mi gula i mowie czekaj, ja ci udowodnie, ze sama ze wszystjim swietnie poradze, ale ty beze mnie zginiesz Jeszcze sie smial zapytac co na obiad robie, a zdychaj z glodu, co mnie to.

anika oni wszyscy jak te dzieci,ubrać trzeba,oprac,bo nie potrafią,nakarmić,dobrze,że jeszcze przewijać nie trzeba 

moj ostatnio też powiedział,ze do lekarza mam isc sama...powiedziałam,że nie robi łachy i sama nigdzie nie idę,teraz mówię Ty Syna trzymasz przy kłuciu,ja sama pocić się nie będę...najpierw się oburzył ,dym mały był,a co! ale zwolnił się z pracy i poszedł z nami...ja udaję sierotkę,co sama nic nie zrobi- najlepszy sposob na podniesienie cisnienia,jak nic innego nie działa 

Ja udawać nie moge bo mój wie ze i tak to potrafie i predzej czy później to zrobie. niestety pokazałam mu za duzo i teraz mam za swoje.

chociaż tyle że skarpetki sie nauczył przekręcać. Dałam mu kiedyś do powąchania. Od razu zmiekł

Mój mąż  lubi prać

My ( tzn ja i Leon bo hrabia sie relaksowal ) juz po, ale szybko poszlo. Moj babelek taki dzielny, zaryczal przy wkluciach, a jak go podnioslam to sie uspokoil, kochana dzidzia. Moj kiedys nawet nie raczyl gaci i skarpet do kosza wrzucuc tylko na podloge, choc czasem mu sie zdarzy jeszcze, to wzielam z 2-3 razy wywrocilam gacie na ta uzywana strone i zalozylam mu na jaska, jak sie tak przytulil do brudnych gaci to pojal przekaz.

hahahah anika super pomysł. Bede na moim go wykorzystywać jak cos przeskrobie, bo on jaska uwielbia

No ja nie mam w tej kwestii co narzekać. Mój i pralkę wstawi, obiad zrobi, ciasto upiecze - ale oczywiście, jak mu się CHCE... Kiedyś sprzątał ze Mną całe mieszkanie, a teraz coś mu się odmamiło i nawet ręki nie tyka do sprzątania...

dziewczyny jak sadzicie czy tabletki anty dla karmiących piersia sa skuteczne jak sie nie karmi i pokarm zanika?

Igor nie chce ssac juz piersi. Sa male i pokarmu chyba tez malo. chyba bede musiala szybciej przejsc na mm. zaczełam opakowanie tabsów Ovulan. i  mam jeszcze drugie.. nie wiem czy jest sens je brac, beda działac?

hahaha dobre pomysłowe Laski