Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-10-22 17:22
Hey Dziewczynki :-) Co do spania to i ja mam problem, tylko że ja to wstaję siku co godzina max 1,5, a zdaję sobie sprawę, że będzie jeszcze gorzej! Powiedzcie mi, czy robiłyście sobie testy na tarczycę, lekarz Wam zalecił TSH i FT4 jako dodatkowe badania?
2012-10-22 19:25
cześć Dziewczynki, właśnie wróciłam od dr... założył mi pessar i powiedział, że jest dobrze i że wg niego temat szyjki mamy zamknięty o ile będę dbać o siebie i dużo wypoczywać, co na szczęście nie oznacza przykucia do łóżka 24h... ufff...ulżyło mi trochę...
aneczko,
ja też takich badań w ciąży nie miałam zlecanych, przed ciążą i owszem ak starania nie przynosiły efektów...
madelka,
żyjesz? jak po imprezie? jak gps-y na paluchach sie prezentują? :D
kasiulah,
mnie też czasem kłuje w boku trzyma chwilę, ale przechodzi jak sie położę na pół h.
luty2013,
co do snu, to też u mnie masakra, budzę się z 20 razy... nie wygodnie mi, rzucam się jak ryba w sieci z boku na bok, rano łóżko zryte jakby dziki spały... Ale młoda tylko czasami w nocy dokazuje. ;)
2012-10-23 10:33
Dobryy ;) aneczka86 przed ciążą tylko robiłam. U was od wczoraj też taka mgła? Dziś małe porządki zimowe kurtki buty do przygotowania, przymierki czy się jeszcze mieścimy z Doinikiem. Zimnoo ;(
2012-10-23 16:45
yummymummy oszczędzaj się tylko, zgodnie zaleceniem Pani Dokor! Jak dobrze poczytać lepsze wieści :-) Natalka poczeka, zobaczysz! Ja chyba zrobię sobie teraz te testy na tarczycę, bo mnie i koleżanka co pracuje w aptece straszy i połozna wczoraj też mówiła o tych badaniach (choć dała do zrozumienia, że powinny już dawno być zrobione). luty2013 u mnie to w niedzielę i poniedziałej tak moglisto było. I teraz i mnie coś zaczyna łapać! A wystraszona jestem! W sobotę przyszedł Męża brat z wysypką, w niedzielę pojechał na pogotowie, okazało się, że to RÓŻYCZKA! Mama mówi, że raczej chorowałam, ale nie może znaleźć książeczek, żeby to potwierdzić i jestem przerażona!
2012-10-23 18:50
no i jestem!! :) dziewuszki wesele mi sie zrobiło normalnie a miala byc zwykla posiadówka :P ludzie ktorzy mieli tam chrzciny zaspiewali nam sto lat a pozniej zwerbowali dwie dziewczyny i spiewały nam przyspiewki :) a pozniej wszyscy razem sie bawilismy :) jak na weselichu takim wiejskim;p zaskoczenie totalne :) i mojemu fajerwerki sie spodobaly :)
zdjec jeszcze nie mam ale jak tylko dostaniemy plytke od fotografa to wrzuce cos :)
mnie sie w nocy luksusowo spi :) wczoraj kupilismy wanienke i sliczne rozowe kapcioszki :) czekam na usg 4d ;) i doczekac sie nie mozemy kurcze...
yummymummy sluchaj pani doktor i wszystko bedzie dobrze :) Natalka na pewno bedzie z mamusia wspolpracowac :)