Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luty2013

aneczka ciuszki sprzedane także nie pytaj znajomej już :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

Ach, to się cieszę razem z Tobą, że wiele szukania kupca nie byłocheeky Nie zdążyłam jej nawet pokazać wink Teraz możesz Dominisia zaopatrzyć w nową garderobę na wymianęwink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenao1

luty zdjęcia piękne, a Dominiś chyba wysoki facet będzie wink Jeśli chodzi o sprawy ząbkowe to my jeszcze nie czujemy nic, chociaż Kacper slini sie na potęgę, dwie piąstki do buzi pcha i jak złapie zabawkę, to ją też próbuje wsadzić. Od ząbków mamy eferalgan w czopkach i maść Dentinox N - u nas kosztowała 22 zł. Raz chyba ze 3 tygodnie temu  posmarowałam synkowi, bo myślałam że drze sie przez ząbki, a to chyba skok był. Wiecie co, nie miałam z moim chłopem spięć aż do wczorajszego wieczoru, normalnie kurwica mnie na niego wzięła. Dziecko pięknie spało sobie w łóżeczku, ja prasowanie się zajęłam. Mąż był w garażu, ok. Wrócił z garażu, poszedł na dół i myślałam, że poszedł zjeść, a on co? Mieszkamy z teściami, mąż ma młodą siostrę, przyjechał do jego siostry chłopak motorem i poszedł się przejechać motorem (kilka dni wcześniej też się przejechał, ale wtedy mnie to nie wkórzyło), stał na dworzu i rozprawiali o motorze. Zostało mi kilka rzeczy do wyprasowania, syn sie obudził, wisiał na cycku chyba z pół godz, a on nadal na dworzu, mały nie chciał się zabawić w łóżeczku, tylko płakał na rączki, więc napisałam smsa że prasowanie na niego czeka, a on tel zostawił na górze. Czekałam, wszedł do domu i uskuteczniał rozmowy  wkońcu zeszłam na dół z dzieckiem na ręku przygotować sobie coś do zjedzenia, on niczego sie nie spodziewając bym mu dała syna.. a ja nie, poradzę sobie. Zrobiłam mu obciach przy siostrze i przyszłym szwagrze. Zawsze byłam ozaą spokoju, ale tego dnia naprawdę pierszy raz od czasu urodzenia sie synka ... przegiął, oni zdębieli bo nigdy takiej mnie nie widzieli, ale w końcu on sobie może gadu gadu, a ja dziecko na ręku, głodna, prasowanie na górze. Jak wchodził na górę z dzieckiem na ręku, to 3 razy do niego powiedziałam, ze resztę prasujesz ty.... raz tylko powiedział, że nie, wkońcu wziął włączył żelazko i wyprasował. Powiedziałam mu jeszcze tylko, że mysli o sobie. Nawet nieźle mu to wyszło.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenao1

nieźle- chodziło o prasowanie. Mój syn od urodzenia najadał się zawsze z jednego cycka, a teraz co? Przy każdym karmieniu je z dwóch piersi, zasypia przy piersi, co jakis czas ciumkając, jak próbuję mu zabrac cycka, to chwyta jeszcze mocniej. Karmienie przedłużyło sie do pół godz. Czyżbym miała mniej pokarmu, czy on wiecej potrzebuje?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

Ach Dziewczynki, Ja nawet się nie żalę, bo ciągle sytuacja napięta między Nami... Ale Synkiem Mąż się zajmujeyes konflikt między Nami, za dużo obowiązków.... Teraz wałaśnie mam relaks, muzyka na słuchawkach (mały i duży śpiąwink), a Ja winko...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

raczej wiecej potrzebuje moja mała tez z jednego jadła od jakiego czasu daje dwa jak sobie zapragnie i panna zadowolona ,moje tez zasypia przy cycu i ja też ^^ dla mnie to relax :D a ja mojej przy wyciąganiu piersi ładuje od razu smoka i jest git :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenao1

tyle, że mój nie polubił smoczka sad  Ma 3 rodzaje i  więcej kupować nie będę, bo widocznie nasz należy do tych bezsmoczkowych. Jego tatuś za niego wyssał smoczki, jak był mały , to musiał mieć 3 na raz :) aneczka86  w końcu nam się od zycia coś też należy. Och jak ja bym wypiła zimnego Leszka .... marzenie. Dziś po raz pierwszy napiłam się cappuccino, bo miałam ochotę. Ogólnie to nie jest mi kofeina potrzebna do szczęścia, herbaty nie piję chyba od 5 miesiąca ciąży.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

ja właśnie pije lecha bezalkohlowego z sokiem pyszny :D 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

a ja przedwczoraj wychlipałam reddsa :) żurawinowego.. jak mi brakowało to masakra :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

beczałam że musze przestać karmić a teraz pukam sie w głowe! wink Igor ładnie przybiera, mnie jelita troche sie uspokoiły, jem kiedy chce i co chce, moge sie piwka napić laugh