Najaktywniejsze:

Komentarze

Ja niestety myślę ale tylko i wyłącznie dlatego, że mam porównanie i znajomi mnie gnębią pytaniami jak to było z pierwszym porodem i mówia, że jak tak fajnie i szybko to drugiego nawet nie zauważe więc się martwie co będzie jak jednak będzie coś nie tak.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77
Mam to samo. Lekarka mi wmawia, ze porod bedzie trwal max 2 godziny, jednak ja sie nie nastawiam, bo nie chce sie rozczarowac.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Dlatego lepiej nie myśleć o porodzie i nie słuchać innych :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77
Wlasnie spotkalam kolezanke, ktora urodzila drugie dziecko miesiac temu i powiedziala, ze ten porod byl o polowe krotszy. Trwal 2,5 h. Szczesciara jedna! Ja juz nie mysle o niczym innym. Za pierwszym razem tez podchodzilam na luzie. Teraz wiem jak to smakuje i wcale nie jest mi tak wesolo.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
A moim zdaniem te które nigdy nierodziły mają gorzej. Bo dla mnie najgorsza jest niepewność co mnie czeka. Nie chodzi tu akurat o poród ale ogólnie.
i właśnie dlatego chciałabym rodzić po raz pierwszy bo wtedy byłam nastawiona na najgorsze a wcale źle nie było wszystko miło wspominam a teraz może być wszystko nie tak :( ale nie ma wyjścia jakoś te Nasze skarby muszą przychodzić na świat :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Ja boję się tylko CC nie chcę mieć operacji. Chcę urodzic naturalnie i mam nadzieję ze nic nie wyjdzie że muszę rodzić przez CC. Zobaczymy jak to będzie. Dzisiaj miałam kilka takich bolesnych skurczów i mój już zaczął panikować i chciał jechać do szpitala a później anwrzeszczał na mnie że dlaczego ja nie spakowana jestem i nic nie mam iw  ogóle :) Jak zobaczyłam jego reakcję to powiedziałam że lepiej będzie jak sama zawioze się na porodówkę jak już naprawdę się zacznie :) to będzie bezpieczniejsze dla wszystkich :D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77
Ja tez nie chce cc. Nie rozumiem dziewczyn co z wlasnej woli ida pod noz. Co innego jak jest mus. To nie jest zabieg tylko operacja, a taka wiadomo, niesie ze soba wiele powiklan. Rika ty sie pakuj, bo po co potem panikowac. Wiadomo, ze wszyscy beda zdenerwowani i nic nie znajdziecie.
Ja  dopiero wczoraj się spakowałam jakoś nie miałam chęci wcześniej, do szpitala też mnie tylko odprowadzą bo nikt nie chce iść ze mną na poród :( mąż twierdzi, że jak raz już był to drugi nie musi. Także martwie się o cc nie chcę żeby mnie to spotkało najwyżej w ostateczności ale martwie się, że później nie miałabym laktacji a chcę karmić jak najdłużej
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
No chyba będę musiała zacząć się pakować. Czop zaczął mi odchodzić :/ na początku nie byłam pewna czy to jest to ale dzisiaj... ehh nie chce jeszcze rodzić. Mam jeszcze czas przecież i egzaminy...