dzisiaj jestem pierwsza ;) co do wagi to mam też 14 na plusie... i przeraża mnie wielkość mojej pupy i ud.... a rozstępy na nich też mam kolosalne. piersi jakoś mi omija narazie, tylko na początku wyszło kilka rozstępów i narazie cisza. Na brzuchu też mam, ale nadal małe, tylko pewnie zrobią się bardziej widoczne jak mały wyjdzie już na świat i zgubie brzucha. ojjjj też się przez te rozstępy napłakałam... ale czego się nie robi dla dziecka ;) ono jest najważniejsze ;) ja sobie jakoś dam rade z tymi (łagodnie mówiąc) niedoskonałościami ;) adelina ja urzywam cepan od niecałych 2 miesięcy na rozstępy na piersi i widać lekką poprawe ;) 

 

a jak dzisiaj samopoczucie dziewczyny ?  ;)

ahh jakoś leci ;)) dzień jak codzień ;)) piskaaa ja tam sie  wole nie przejmowac tez, bo nic z tym defektem nie zrobie. I ogólnie mama i babcia jest moją opoką i wsparciem , bo pocieszaja mnie, ze miały tak samo .. a potem rozstepy im albo zupełnie zeszły ( te najmniejsze ) albo zrobiły sie blade i małe ;)) oby u mnie tez tak byłoo ;pp


  

... moja mama tez mnie pociesza, ze jej kompletnie poznikalo wszystko.. fakt faktem nie ma zadnych rozstepow, wiec mam nadzieje ze geny zadzialaja;) bo mi od jakis 2 tygodni to masakra sie dzieje.. co dzien to wiekszy rozstepik lub jakis nowy:( .. ja dzis drugi dzien nie mam totalnie energii, nawet zeby noga ruszyc, heh. Nie wiem co mi sie dzieje. Ale zaraz postaram sie zmotywowac i upiec cos dobrego.

Jak tam dziewczyny mija wam sobota? Bo mnie jak na razie dobrze jestem teraz u teścia z mężem. Jak pomyślę o jutrzejszym dniu to aż mnie głowa i brzuch boli :( Jutro będę starsza o rok, jejku kiedy to zleciało już stara dupa jestem :D

ja temat rozstępów omijam wielkim łukie. Chucham i dmucham na siebie i na razie nie widzę ani jednego. Aczkolwiek nie wiadomo czy się takowe nie pojawią jeszcze przed porodem jak i po... także mam nadzieję, że los będzie mi łaskawy w tej kwestii:)

monik001 mi też sie dziś nic nie chce. Rano miałam zapał do roboty bo posprzątałam mieszkanko, pranie zrobiłam, ale kurde...obiad robię na raty...bo mi się z łóżka wychodzić nie chce. Jakoś tak siły mnie odeszły. Właściwie to spać mi się chce, a wydawało mi się, że wstałam dość wyspana ;)

mcabra sobota to mo mija mega leniwie... normalnie zwierz się w e mnie obudził...szkoda tylko, że leniwiec :D

I co Ty tam wiesz o starości :D :D Kończysz 23 lata dopiero... :) całe życie przed Tobą ;D

taki dzien:P ja sie troche czuje przeziebiona i niezbyt zadowolona bo jutro mialalam jechac na basen:/ mama jest na tygodniowych odwiedzinach wiec zrobilysmy piergi

poza tym ogladam wisiorki z diamentami :)) bo moje urodziny maja sie zejsc z narodzinami wiec mąż ma się wykazać z prezentem na pocieszenie za cierpienia porodowe:)

a ja już nie wiem co jest. Staram sie jak moge zeby zmobilizowac sie do czegokolwiek, ale jak tylko wstane z łóżka i dojde do kuchni to tak słabo się czuje, ze musze wrocic sie polozyc . Doslownie jakbym miala zemdlec://

u mnie w galerii nowe zdjecie brzuszka ;))

monik001 i jak tam Twoje samopoczucie? juz lepiej coś?

 

adelina zdjęcia widziałam i oczywiście brzuszek bardzo ładny :) ale nie przyzwyczajaj się, bo jeszcze 4 tygodnie... :) :P

 

sandy190 na basen wyskakujesz w troju jedno- czy dwuczęściowym? bo kurde też bym sie przeszła, ale mam dwuczęsciowy i nie wiem czy czasem bym sie za bardzo w oczy nie rzucała...tzn mój brzuchol:)