Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-07-18 21:48
2013-07-18 21:50
zgadza się, ale tak Młode organizmy mają to do siebie, że są silne i dają radę... :)
2013-07-18 21:51
Anita20 współczuję Ci.... Ja już się boję jak pójdziemy na szczepienie 8 sierpnia :/ po ostatnim szczepieniu nie gorączkował, ale przez 30 min tak strasznie płakał, a ja razem z nim bo tak mi go szkoda było więc rozumiem Cię....
2013-07-18 21:51
amelka i oliwka współczuję. Trzymam kciuki żeby było lepiej
sandy jak Ci Twój synek daje się wogóle opalać to masz szczęście. Ja uwielbiam słońce ale w tym roku jedynie opaliłam sie delikatnie na spacerach.
perla masz rację nie ma to jak wieczór jak dzieciaki śpią i ten błogi spokój :)
2013-07-18 21:54
okretka to jedna z niewielu chwil gdzie na prawdę mam wszystko w dupie :D gary w zlewie zalegają po kolacji, ale chrzanić to :D do jutra nie uciekną... chociaż może - nie miałabym nic naprzeciwko... :D
2013-07-18 21:59
2013-07-18 22:04
no dokładnie ja czasami cały dzień latam po wszystkich sprzątam zbieram zabawki a wieczorem to mam już taką olewkę. Wczoraj o tej porze już dawno spałam taki dostałam wycisk od kochanych dzieciaczków i nic nie lepszego męża.
2013-07-18 22:04
no dokładnie ja czasami cały dzień latam po wszystkich sprzątam zbieram zabawki a wieczorem to mam już taką olewkę. Wczoraj o tej porze już dawno spałam taki dostałam wycisk od kochanych dzieciaczków i nic nie lepszego męża.
2013-07-18 22:05
oliwka - :D no mąż praktyczny musi być :D co to, że urlop...
...a my kiedy idziemy na urlopiki Drogie Panie? Wyobrażacie sobie zostawić dziecko z mężami, partnerami, chłopakami... i pojechac gdzieć na weekend...same... (pomijamy kwestie karmień piersiami - zakładamy, że można je w domu zostawić... :D )
2013-07-18 22:08
Ja sobie nie wyobrażam.... chciaż chciałabym się gdzieś yrwać to bym nie zostawiła nikomu :D