Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek84
I mnie męczą upławy. Lekarz przepisał. Mi globulki. No i żelazo do końca mam brać bo ciągle wychodzi mi lekka niedokrwistość. Mój facet nie bédzie przy porodzie więc muszę znaleść dobrą położną za kasę. Narazieto zbrieram ciuszki, prać będę w marcu po remoncie pokoju dla mełej. Co polecacie do prania? Dzidziusia czy coś innego?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monica81

Hej, dziś rozgadałyście się strasznie :) Byłam u lekarza, wyniki w miare O.K. ale muszę nadal  żelazo brać, do tego mam chyba z 6 badań z krwi bo strasznie puchnę a z moczu wychodzą badania O.K. i czas sprawdzić nerki (mam już 13 kg na plusie) ...

USG będe mieć dopiero za 2 tygodnie ale martwię się troche i może pójdę wczesniej gdzie indziej tak na wszelki wypadek bo mała jakoś tak od kilku dni mało się rusza, kiedyś to szalała wieczorem i rano i jak się kładłam w trakcie dnia a teraz jakoś tak słabiutko i sporadycznie. Lekarka mówiła, że 4 ruchy na godzine min. powinny być ale jak np. 2 godz. nie ma  a dopiero w trzeciej są 4 ruchy to też jest O.K. i już zgłupiałam trochę, a jak jest u Was?

Ja jeszcze nie mam proszku ale kupię albo Lovellę albo Jelp - czytałam, że Dzidziuś często uczula więcm choć te 1 ciuszki  wypiorę w czymś pewniejszym. Ostatnio jeszcze czytałam dużo pozytywnych opinii o proszkach i płynach CONCERTINO BABY, ponoć są też w bardzo przystępnych cenach ale nie sprawdzałam.

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxxkasiaxxsl

Już od 4 nie śpię, takiego mam synusia kochanego:) leże na jednym boku nie pasuje na drugim też nie, wierci się strasznie. Wczoraj zagadałam się z koleżanką i ta podaruje mi wózek, kurcze tylko fotelik trzeba będzie dokupić;) przesłała zdjęcia, jest w dobrym stanie, tak więc jeden wydatek mam mniej. 

A te upławy to i mnie męczą, jakiś stn zapalny mam i lekarz rozkład ręce, kilka razy brałam globulki, ale nie pomogło, cóz chyba trzeba się przemęczyć...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21

Asiek84 ja też będe miała położną ''podpłacaną'' chyba że cęde miałą mieć cesarkę to wtedy nie. Wiem że nie powinno się im płacić bo taka ich praca ale u mnie w szpitalu co chwile jakieś strajki są ;/

 co do ruchów ostatnio potrafiłam już rozpoznawac gdzie nóżka , gdzie główka mała czasami tak się wypięła  że to nawet to dośc fajne było. A od wczoraj spokojniutka ;) w  nocy daje mi na szczeście spać- a nie śpie tylko ze  względu że nie mogę sobie pozycji znaleźć i jest mi cały czas gorąco i latam siusiu znowu co chwile ;/ Najlepsze jest to że raz czuje ją tak wysoko a raz bardzo nisko.. Jakoś dziwnie jest ułożona.

Ja piore w dzidziusiu pediatra u nas poleca ten proszek. Ale Ponoć najlepszy jest Jelp. Ale jest drogi już Lovela jest tańsza ;) Tak an dobrą sprawę patrząc kiedyś kobiety prały w normalnych proszkach nie było tych różnych ''cudów na kiju'' i dzieci wychowywały się normalnie bez żadnych uczuleń. Teraz tego wszystkiego jest aż głowa boli. Kosmetyki różnych marek nie wiadomo co wybrać. Ja wybrałam te z Nivea + Sudocrem. Nie będe kombinować za dużo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natka20

aa i wogole jak ktoś jest przy was przy porodzie odrazu maja inne podejscie do nas rodzacycy:) dla mnie polozne byly mile , lataly mi kolo dupy jak pieski xD kolezanka rodzila w tym samym szpitalu i byla sama i nawet jej dogadywaly jak ta z bolu darla japulca , wiec roznie to bywa:) a z kosmetykow to kupie balsam z nivea, krem tez z nivea na odparzenia, z babmino do pielegnacji, sol fizjlogiczna, waciki do pepuszka, patyczki te dupne, i plyn do kapieli 2w1 z bambino do mycia cialka i wlosow:) aaa i gruszke do nosa :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21

a powiedzcie mi jak to u was w szpitalu jest potrzebujecie  brać z sobą wszystko dla maleństwa? Bo u mnie trzeba mieć tylko pampersy i chusteczki. No i wiadomo ubranie na wyjście reszte dają.

 

kurcze tak mi się nudzi że ostatnio praktycznie na 40 tyg cały czas siedze.. -.-

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natka20

u mnie tez tylko pampersy trzeba miec , chusteczki i krem na odparzenia:) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
04dinka

Ja bylam zadowolona z opieki i podejscia na porodowce takze jednak wole sama a teraz tez bede rodzic w tym samym szpitalu... No i przy porodzie byl moj gin a na dodatek jest ordynatorem. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
04dinka

...u mnie tez tylko pampersy,chusteczki i krem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
04dinka

no wiecie, ale z tym roznie bywa! bo jak zaczna mi sie bole porodowe w domu a bedziemy jechac do szpitala to pewnie maz zostanie! ale jak bedzie tak jak ostatnio,ze mialam wywolywany to jednak wole sama:)) takze wszystko zalezy od sytki:)