Pewnie dzidzia bedzie drobniejsza... latwiej urodzic:D Moja mala wazyla 2800 i bylo wszystko ok.

nje martw się na pewno jest wszystko dobrze:)

dobrze że chociaż wiesz ile malutka waży i jak się rozwija 

ja miałam tylko dwa usg drugie w 23tc i koniec :(

Witam jestem już po wizycie , mam bardzo mieszane uczucia ;/ mialam wrazenie że moj ginek zrobił usg na szybko i byle jak ;/ ostatnie usg jakie mi robił wyszło ze termin na 13 kwietnia .., teraz ze na 24 kwietnia. Bardziej sugeruje sie badaniami prenatalnymi ( mialam robione 07.02.2013r i mały ważył 1629g) a z dzisiejsze u 2077g i według jego obliczeń z okresu 33tc a wszedzie kalendarze wskazuja 34tc.

Najważniejsze że dzidziuś zdrowy i lekarz powieział ze wszystko w porzadku :)

Monika nie przejmuj się , tak jak piszą dziewczyny córcia pewnie będzie drobna i tyle :) Nie wszytskie dzieci rodzą się duże, mój synek urodził sie też dosyć mały bo ważył 3150 g a teraz rośnie jak na drożdzach :)I tak jak pisze sylwia poród jest o wiele łatwiejszy :)

Dziś taki piękny dzień a od jutra deszcz a za kilka dni śnieg i mróz :/ A zapowiadało się tak pięknie....

gwiazdeczka najlepiej sugerować się terminem z OM jeśli miałas w miarę regularne miesiączki. Teraz w 34 tygodniu lekarz raczej już nie powinien zmieniać terminu bo przecież dzieciątka różnie rosną . Najwazniejsze że dzidziuś zdrowy :)

powiedzcie mi czy wy tez tak glosno oddychacie?? moj mi moi ze fucze i spac sie nie da xD

oj tak Natka tez oddycham głośno i nawet podobno pochrapuję haha nigdy w życiu nie chrapałam ale niech teraz się mój pomęczy i niech wie co ja muszę wysłuchiwać od kilku lat co noc :D

ze mnie się śmieją, że wciąż gadam jak bym przed chwilą biegła... i mama zawsze jak dzwoni pyta vo taka zdyszana jestem ? ;p a to już tak jest z tym oddychaniem. moja malutka waży 2300, jeden lekarz mówi, że bardzo duża, inny że malutka... nie nadążam, najważniejsze, że zdrowa ;) mnóstwo dzidzi się rodzi z taką wagą i jest ok wszystko ;)

Kurde a u mnie nastał czas wielkiego spania:) wstaje rano, zjem sniadanie pokręce się chwile i ucinam drzemkę, mały przez to też jakiś wyjątkowo spokojny. Chociaż dzisiaj już brzuszek różne kształty przybierał.

No i niestety pogoda się zmienia, wiać zaczęło, słonko jeszcze świeci, już czuć , że pogoda się zmienia niestety :-( Nic mi się przez to nie chce, a prasowanie czeka -ostatnia partia ciuszków dla małego przyszła i trzeba to ogarnąć...

Kasia. ja to pobijam wszelkie rekordy... ! mam 5 drzemek dziennie , średnio co 2, 3 godziny, a do tego przesypiam całą noc.. czy któraś też tak ma ?? ;p 

co do brzuszka ja widzę, że moja malutka musiała ostatnio ostro przybrać na wadze, bo skóra na brzuchu jest potwornie napięta, a bąbelek wciąż robi z brzucha dziwne kosmiczne kształty, jakby zupełnie już nie umiała wygodnie się ułożyć i szuka cały czas komfortu... biedne aniołki,... już im u nas ciasno ;p

dziewczyny, a obniżają wam się brzuszki? kiedy takowe coś się dzieje wogole?