Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-03-27 09:54
tak jak mowisz soszanka, lepiej urodzic po swietach:)
powiedzcie mi czy wasze strsze dzieci mowia juz tak plynnie?? bo moja Dalia (3latka) mowi duzo ale nie zawsze idzie zrozumiec,
2013-03-27 10:11
Moja mowi plynnie...ogolnie ladnie wymawia "sz" ,'rz" teraz jest na etapie wymyslania wlasnych slow... czasami z mezem to nie mozemy ze smiechu
2013-03-27 10:17
dobra ja sie zbieram do gina bo mam na 12:30... a do niego mam ponad 40km:/
2013-03-27 10:19
jestem pewna,ze jestem pozamykana,a szyjka jest dluga!! bo ja to taki przypadek trudny!!
2013-03-27 10:34
a mi nie opada ;/ dodałam ostatnio zdjęcie i mam brzuchol wysoko .
może nie koniecznie mi opadnie sama nie wiem :)
2013-03-27 10:36
Dinka! Powodzenia kochana u lekarza, na pewno wszystko będzie dobrze. pomyśl sobie kochana, że tak czy tak jeszcze tydzień, bo jak ci styknie 41 tydzień i tak będziesz miała wywoływany prędzej czy poźniej urodzisz, a już kwiestia dni! bądź spokojna. POWODZENIA i koniecznie daj znać co i jak ;**
Monia mi też ponoć brzuszek już opada... ja tego nie widzę, ale inni tak ;O, ale nie czuję, żebym miała niedługo urodzić. gdyby to była normalna ciąża stawiałabym na 41 tydzień wywoływanie, tak w mojej rodzinie przeważnie jest, ale, że krążek ściągają w czwartek przyszły to zobaczymy jak będzie. ;D może pójdzie szybciej ;))
2013-03-27 10:38
Asiu,, ja i tak nie wiem do końca jak jest z tym położeniem małej i brzuchem opadającym... moja dorotka np. kopie mnie tak różnie że sama nie wiem czasem czy rzeczywiście jest tak nisko czy nie. czasem daje nózkami w piersi i w żebra, a czasem tylko na wysokości pępka, więc chyba sobie jeszcze pływa jak jej się chce ;p
2013-03-27 10:42
Asiek, czasem brzuszek opada dopiero w dniu porodu, więc spokojnie, u każdego inaczej. Ja już chodzę z brzuchem po kolana, wczoraj mnie rodzinka odwiedziła, to byli w szoku, że tak nisko, ale nic się u mnie nie dzieje.
Jakieś tam skurcze miewam, brzuch dosyć często się stawia, syndrom wicia gniazda też mi się włączył, latam jak głupia ze ścierą i sprzątam wszystko po kolei. Ale i tak nic się nie dzieje :) W sumie, może to lepiej będzie, jak urodzę po Świętach, to chociaż sobie zjem żurków, kiełbasek i innych rarytasów :)
2013-03-27 10:48
Agabe powiedz mi, ciężej jest jak brzuszek wysoko czy jak już nisko jest? bo z jednej ztrony wysoko to w żebra nie wygodnie, a zdugiej jak nisko to siedzieć się pewnie nie da ;/ ??
2013-03-27 10:53
Szoszanka, o wiele leżej, przynajmniej mi. Wcześniej dzidzia mi uciskała jakiś nerw na plecach i ledwo chdoziłam, teraz w ogóle mnie plecy nie bolą. Poza tym lepiej się oddycha i zgaga jakby rzadziej, więc dla mnie same plusy :) Chociaż jest też ten dyskomfort, uczucie jakbyś miała piłkę miedzy nogami, takie napieranie ciągle się czuje tam na dole, szczególnie podczas chodzenia. Ale z siedzeniem wbrew pozorom, wygodniej :)