Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia5147

No wlasnie przed chwila czytalam o sandrze:) No to super czyli jak wroci to juz z malenstwiem:) Ja dzisiaj zauwazyla taki duuuzy czop no i krew ale wiadomo ze moze to potrwac nawet kilkanascie dni wiec sie nie nastawiam na nic

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anastazja89

No mi z krwia odszedl wczoraj. Dobrze, ze dzisiaj tatus wroci to moze sie zaczynac czy to dzisiaj czy za 2 tygodnie :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia5147

anastazja w atkim razie moze nasze dzieci szykuja sie na jutro:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamasita26
Dobrze ze idzie to u was do przodu :-) ja wychodzę do domu w dwupaku. Maly stwierdzil ze zostaje i nigdzie sie nie rusza :) tak wiec czekam na wypis i meza i do domku.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anastazja89

Hahaha mamasita ta ten Twoj synek to troszke nie zdecydowany :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

haha , ja chyba jestem w stanie nawet dać sobie uciąć rękę , że urodze ostatnia sad nic a nic się nie dzieje :/ wizytę mam 31 maja i szczerze mówiąc nie chce mi się wcale na nią jechać i jeśli nie urodzę to mam nadzieję , że już pożegnam się ze swoim doktorkiem:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anastazja89

Anetii moze poprostu cora wezmie Cie z zaskoczenia ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Najgorsze jest to , że nic a nic mnie nie boli , nic mi nie dolega i świetnie się czuję i nie wiem czego się spodziewać! Nie wiem co to skurcze , nie wiem co to czop :D jeden jakiś ruch , lekki ból , jakaś plama na wkładce i od razu bym na porodówkę pojechała haha.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Ja tak jak już mówiłam , chciałabym zacząć rodzić w nocy , albo po 14 w południe bo w nocy teście śpią a po 14 teściowa idzie do roboty. Jakoś nie wyobrażam sobie żeby im powiedzieć , że trzeba jechać do szpitala bo rodzę ;] raz , że całe miasto by już wiedziało , że urodziłam a jeszcze nie urodziłam , dwa że oni strasznie wszystko wyolbrzymiają a trzy , że nie potrafię na niektóre tematy z nimi gadać i się krępuję. Dajmy przykład. Byłybyście w stanie karmić piersią przy swoim teściu? Bo ja jakoś nie bardzo:/ przy teściowej też bym nie chciała , ale tylko dlatego , że ona będzie mi komentować zaraz coś i w ogóle , nie chciałabym..uważam  ,że to taka więź matki z dzieckiem , chwila takiej prywatności..co innego na mieście , wyciągam cycka , zakrywam małej buźkę i cycka flanelką albo tetrą i karmię.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anastazja89

Happy jak Cie wody plodowe zaleja to sie obudzisz :P

 

Anetii ja tez do niedzieli nie wiedzialam :) Najpierw zaczely sie bole w podbrzuszu, podobne do menstruacyjnych, a od przedwczoraj zaczal odchodzic wg opisu czop - gesty sluz najpierw mialam brazowy, a teraz z dodatkiem krwi :P Zobaczymy czy cos sie ruszy dalej, bo na razie na tym sie konczy :D