Anetii zebys sie nie zdziwila jak wszystko na raz sie u Ciebie pojawii:DD

mamasita szkoda:( kazda z Nas czekala na Twoj wpis "urodzilam".Nic musimy w takim razie byc cierpliwie:)

ee tam dziewczyny założe się że jak się dzidiza urodzi to się wogóle nie będziecie krępowac. moje siostry normalnie przy nas cyca wyciągały i karmiły.

a mnie przed chwilą jak poszłam sie wysikac tak siekło w plecach na wysokości nerek z prawej strony że myślałm że urodzę na tym kiblu. ledwo dałam rade do łóżka dojść, chwile poleżałam i przeszlo. nie wiem co to było ale myślałam że zaczynam rodzić.

Ja bym chciala zeby z tym porodem to inaczej bylo.Wiadomo ze sa jakies tam objawy ktore przepowiadaja porod ale fajnie by bylo zeby wszystko dzialo sie po koleji i zeby bylo wiadomo ze to juz.Albo zeby wszystko dzialo sie w odstepach kilku godz a nie jak tu czasem bywa nawet kilka dni czy tyg.Nawet z tym czopem.Odchodzi to powiedzmy za 2godz rozpocznie sie porod czy tak samo skurcze.Zaczynaja lapac to tez 2godz i niech wszystko ie zaczyna.

Moze i tak ale wyobraz sobie jakby bylo wtedy nam  o wiele latwiej:)

Ja się nie będę wstydzić na pewno przy mamie , zresztą jak będę mieć problemy z karmieniem to wiem , że ona będzie chciała mi pomóc , pokazać i doradzić. A przy teściowej i teściu w życiu :/ a nie daj Boże przy mojego B bracie..strasznie go nie lubię. Przyjechał dzisiaj z zagranicy na kilka dni i mam nadzieję , że teraz nie urodzę. Później chce na mój poród przyjechać i na pewno będzie chciał pójść do szpitala i nie wyobrażam sobie przy nim karmić:/ to już nie chodzi o to , że wstydzę się przed ludźmi. Ja to bym określiła "Nie komfortowo będę się czuć przed niektórymi osobami" Nie nawidzę go , dlatego że widziałam jego rozmowy na fejsie z pewną dziewczyną która udawała moją przyjaciółkę a dupę mi nieźle obrabiali. Oczywiście on o niczym nie wie , że ja wiem , stąd moja nie chęć do jego osoby. I w ogóle kiedyś kazał mojemu B żeby mnie rzucił i walczył o dziecko. haha

widzę Aneti, że ty to tam masz niezłe towarzystwo i do tego jeszcze twój charakterek to musi być niezły cyrk heheh. Dobrze, że ja mam normalnych w domu a też z teściami i szwagrem mieszkam. A jak Ci sie z Twoim układa? dalej jetseście parą czy poprostu jesteście bo będziecie miec dziecko? Bo chyba usunęłaś wasze zdjęcia z galerii

Tak jak już pisałam , jak urodzę to wszystko się okaże:)

Hello ja juz w domciu :-) i dalej czekamy na malego hehe mam nadzieje ze jak juz sie urodzi to nie bedzie taki nie zdecydowany jak teraz

Hej mamasita ;) To nieładny żart w wykonaniu Malucha :D

Dzięki Happy:) wytrzymałam tyle czasu to i do porodu już wytrzymam :P