Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

dzięki wam za pocieszanie, ale chyba tak łatwo mi nie minie :( czuję się taka... gorsza... jakbym nie potrafiła zapewnić dziecku najbardziej podstawowych potrzeb :( teraz już naprawdę obawiam się depresji :(

ja też już mało pamiętam, jak to jest z brzuszkiem :) cieszę się, że odzyskałam własne ciało  :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniaka
aneti jak tam?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Ja póki co dalej leżę na patologi ;)) na razie nic się nie dzieje , chociaż znowu ból jak na okres mnie złapał. Emidque może chodzi o skakanie na piłce , wchodzenie po schodach:) niefarmakologiczne wywołanie porodu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gmartha
Witajcie dziewczyny ,mam problemy z netem a juz w sumie to stesknilam sie za Wami ... Jak bym cos przeoczyla to moje gratulacje dla wszystkich mam :) Aneti ja mialam takie bole wczoraj i mialam nadzieje ze juz sie cos dzieje ,ale niestety nospa pomogla wiec dalej czekam ,a Tobie szerokości zycze bo pewnie juz niedlugo :))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilkali

Witajcie,

ja wczoraj zrobiłam mega prasowanie i wieszałam firankę:/ miałam nadzieję , ze może cos się ruszy a moja mała uparta dziewczynka siedzi jak trusia i na dodatek taka spokojna była w nocy, ze tylko raz musiałam do wc:) Dzisiaj cały dzień miałam zakaz robienia czegokolwiek bo mąż cały dzień w pracy ale właśnie się zameldował że niedługo kończy więc wzięłam się za mycie łazienki, teraz odkurzanie, na koniec podłoga w kuchni i może coś się tam pootwiera na dole bo na razie jestem zamknięta na 3 spusty. Ps. I seks (o ile można to tak teraz nazwać) też codziennie zażywany - i nawet to na moją szyjkę nie działa:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Emilka czekaj na swoją kolej. Na Ciebie też przyjdzie czas. Co za głupota , żeby się przemęczać i robić coś żeby niby się "coś" ruszyło. Mała jak będzie chciała i będzie gotowa to sama wyjdzie! sorry , ale nie toleruję czegoś takiego :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilkali

Nie krzycz na mnie Anetii :D :D U Was klubowiczek to przynajmniej jakieś minimalne rozwarcia, skurcze przepowiadające a u mnie totalna cisza a z badania USG ostatnio wyszło, ze Mała już w pełni donoszona i gotowa do przyjścia na świat. Martwię się , ze drugi poród tez będzie trwał 20 godzin. Wtedy rzeczywiście nic nie robiłam, tylko czekałam więc tym razem może trochę bym nam obu pomogła :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Emilka ja nie krzyczę tylko wyrażam swoje zdanie :) u mnie rozwarcie dopiero zrobiło się tydzień temu ;] skurczy przepowiadających nigdy wcześniej nie miałam i dopiero wczoraj mnie bolało podbrzusze i zgłosiłam się na IP. Na każdego przyjdzie czas.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilkali

Wiem, że na każdego przyjdzie czas i nie ma co panikować ale moja psycha już siada:( Boje się jak to będzie:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilkali

I tan strach żeby wszystko z Małą było dobrze... mąż przyjechał więc kładziemy się i oglądamy Sopot Trendy :)