Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-11-11 17:42
fioleczek pewnie że może być u mnie ryb, mięsa warzyw , jaj nie liczę do WW także można jeść do woli :)
2012-11-11 17:44
Sorki pomyliłam się to nie Kamis tylko Kotanyi:"Przyprawa do Szaszłyków" ja jej tam do łososia dodaje nadaje jej taki fajny smak. Jestem fanka łososia kiedys moji rodzice mieszkali w Finlandii i tam był łosoś wędzony na ciepło z mieta lub serem plesniowym. I jeszcze mieli takie a la pierogi z łososiem ile ja tego mogłam zjeść.
Co do kolacji według mnie może być łosoś bo to białko a tego się nie przelicza na WW i jakieś warzywko do tego
2012-11-11 17:49
Ja na kolację przygotowałam sobie 3 kromki chleba z pastą z łososia (niestety kupną :( ) dotego dwa pomidorki z serem feta...nie mam pomysłów na te śniadania i kolacje wszystko wydaje mi się podobne...
Jutro kupuje kapustę kiszona i robie surówkę i będę wpinadalć do każdego posiłku bo widzę ze kiszone obniża mi cukier :)
2012-11-11 17:51
ja ide kolacje robić : 3 kawałki chlebka, serek wiejski, sałatka ( pomidor , rzodkiewka, sałata lodowa,kurczak pieczony) i kawusia zbożowa z mleczkiem :)
2012-11-11 17:59
dzięki Losfin:)dla mnie łosoś jest bardzo zdrowy ma sporo kwasów omega:)
2012-11-11 18:02
Filoeczekdo tego łososia na kolacje i warzywka zjedz też jakieś węglowodany. Jak będziesz ich tak unikać -> ketony Ci wyjdą
2012-11-11 18:17
Kasiulah ja z taka kuopną pastą z łososia bym nie ryzykowała. Czytałaś skład?? NA 100% jest cukier plus te dodatki E, konserwanty , a łososia to pewnie tam masz z 20 %..
2012-11-11 18:18
dobrze Kenfuszka zjem jakies warzywka do tej ryby:) i moze jeszcze trochę kaszy gryczanej :)
2012-11-11 19:19
No i wynik po kolacji 94 :) więc pasta nie działa źle na mnie :) z moich obserwacji karty pomiaru widzę ze cukier mi na wieczór ogólnie spada by w nocy iść w górę aby rano pokazać.
Mam pytanie Putunki czy ja mogę insuline wstrzyknąć sobie o 22:15 a zjesc pozniej te kolacje ??
Chce wypróbować sposób zjem najpóźniej jak się da i zobaczyć co rano glukometr pokaże.
2012-11-11 19:20
A ja mam ochotę na moje Cappucino i mam stewie a boje sie wypic...może jutro spróbuje na II śniadanie.