Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-02-22 12:17
Hetera to mało powiedziane ale spokojnie wytrzymam do końca ciąży. Zaczyna do mnie docierać, że to przyjaciel, tylko, że póki co nie działa.. za mała dawka. Mogę sobie sama ją zwiększyć o 1j, może zadziała. W którą część ciała wstrzykiwałyście/wstrzykujecie sobie insulinę? Z jakiej korzystacie insuliny?
2013-02-22 14:15
Putunki zebys ty wiedziala jak ja teraz szaleje :) rozszerzam sobie diete, jak na razie maly sie nie sprzeciwia:) dzis zjadlam 2 kosteczki mlecznej czekolady boze coz za smak!
mruuwka ja wstrzykiwalam sobie w brzuch. na poczatku byl cały posiniaczony :P pozniej doszłam do wprawy a noca dawałam sobie w uda. ja brałam novorapid do posiłków i insulatard na noc.
2013-02-22 18:56
A ja jem juz wszystko, no prawie zgodnie z zaleceniami diet mam karmiących...ale codziennie albo paczuś albo drożdzówka :) ah ten smak ciasta drożdzowego mniam...a i odkrycie ze szpitala Grześki nie podnosiły mi cukru :)
2013-02-22 19:01
Oj ja słodyczami nie mogę się ucieszyć!!! Mąż aż mi zabiera mój pojemniczek, w którym zawsze są herbatniki, krówki, draże śmietankowe Do tego obok stoi tuba z paluszkami, które wcinam na potęgę!!! Do tego ciągle pieczemy bułeczki, ciasteczka, kluski leniwe. Jem wszystko na słodko!!! Będę musiała ze 3 dni przed testem obciążeniowym na glukozę się opanować. Po jakim czasie będziecie robić ten test Dziewczynki? Bo ja nawet nie wiem, kiedy mam iść i go zrobić
2013-02-22 20:45
2013-02-22 20:46
Ja też mam podane po 8 tygodniach.
2013-02-23 08:42
putunki ja jem, ale naturalny narazie. Bo warzyw i owoców na razie nie jem nic, bo się boję, to prawie wszystko szkodzi prócz buraka, ziemniaka i brokuła. Tak mi Położna mówiła...
2013-02-23 11:01
2013-02-23 11:59
oj dziewczyny ja jak urodziłam małą to nie jadłam nic prawie bo się bałam zeby mała kolek nie miała i moja dieta przez jakis czas opierała się na chlebie dźemie a potm zaczełam jeśc po woli wszystko i było ok tylko czekolady nie mogłam
2013-02-23 13:58
madelka to Ty szalejesz!!! Ja nadal wszystko duszone, warzyw żadnych praktycznie, bo się boję...