Aneczka kochana musisz powoli wprowadzac nowosci! bo pozniej bedzie gorzej. nie mowie zeby sie najesc od razu niewiadomo ile, ale zaczac od kilku winogron itd. Póki układ trawienny młodego jeszcze dojrzewa..

musisz miec witaminki zeby i pokarm byl wartosciowy. pomysl co  nami bylo jak tylko jadłysmy gotowane i nic poza hmmm??

Jak ta położna mi dała rozpiskę, to Mnie przegięło. Ani pomidora, ani ogórka. Już musiałam zjeść coś nie tak, bo Mały marudzi Dwie opcje: chipsy (małe ilości, ale jednak się pokusiłam) lub sos od pulpetów, w którym była drobno posiekana cebula i się rozgotowała, więc na bank ją zjadłam, bo nie sposób było ją wyłapać...

Cześć dziewczyny. Mam pytanie do mam które już urodziły lub są na końcówce :) po zrobieniu krzywej stwierdzono u mnie cukrzyce ciążową i jestem cały czas na diecie na szczęście bez insuliny. Cukry były w normie tylko czasem zdarzał się jakiś wyskok ale nie więcej niż 130. Teraz jestem w 37tc i cukry od czasu do czasu skaczą mi nawet do 150 :/ czy któraś też tak może miała? bo diabetolog mówiła mi że pod koniec to powinny być niższe a nie wyższe...

kassssiiaa miałam raz 201, ale to było po chlebie. Może jesz coś, co Ci nie służy? Podobno normuje się na koniec. U Mnie to była specyficzna sytuacja, bo tylko odstawiłam leki i zaczęłam się ruszać i cukry spadły. Więc nie mogę Ci pomóc, ponieważ nie wiem, jak to wygląda w przypadku, gdy ciąża przebiega prawidłowo. . .

no właśnie niby jem cały czas to samo, to co już wypróbowane... tak się zastanawiam bo może to przez to że przeziębiona jestem... sama już nie wiem...

Aneczka mały mógl miec boleści nawet od tego ze podczas jedzenia nałapał sie powietrza. a chipsy jakie były? chodzi mi o smak...

kassssiiaa z tego co się orientuje, to infekcja też ma wpływ na cukry.

madelka jedne szynka i ser, a drugie (tylko tych to mało zjadłam, sztuki można policzyć an jednej ręce) to cebula i szypiorek

Moze to przez chipsy. Te przyprawy tam sa bardzo mocne. Mnie tez kusi ale sie powstrzymuje. Dzis napilam sie troche mirindy a to przeciez gazowane...

Ja to się obżeram słodkościami i już zaczynam tyć!!! Przez tą dietę cukrzykową, to teraz pragnę cukru, dosłownie!!! I nie musi to być wcale coś czekoladowego ( przed ciążą jadłam wszystko czekoladowe, nigdy waniliowe), ważne aby było SŁODKIE!!!!