To w sumie moja trzecia ciąża-dwie poroniłam:(teraz od samego początku też były problemy:najpierw odklejała mi się kosmowka,później męczyły mnie okropne bóle brzucha.Brałam już m.in.Duphaston a teraz luteine bo bóle brzucha jeszcze się zdarzają plus ma zapobiec czynności skurczowej.Także jest to ciąża wysokiego ryzyka i chodzę na wizyty co 2-3 tygodnie.

Współczuje dziewczyny.  Nie martwcie się wszystko napewno będzie dobrze a dzidzusie zdrowiutkie, bo lipcówki to szczęściary i tego trzeba się trzymać

zgadzam się z Izą ;) będzie dobrze ;) i urodzimy wszystkie śliczne Maleństwa i zdrowe ;) 

Mamba dzieki Tobie też się uspokoiłam, bo mam podobne objawy z bólami i rozciaganiem brzucha - no Kochane Mamusie to znak, że nasze Maluszki rosną :))

A ja miałam wczoraj wizyte u Położnej. Kurcze oni tutaj w UK to troszku zacofani chybą są :P Wizyta wyglądała tak. Pomiar ćisnienia, kontrola oddechu ( na zawartośc CO2), mocz (nie przynosze zbiorniczka, tylko ide do wc nasikać na papierek lakmusowy), POMIAR BRZUCHA: centymetrem mierzy odległość od pępka (chodzi chyba o położenie macicy) do kośći łonowej..., potem słucha bica serca dziecka specjalnym "mikrofonem".  Nic nie wiem, poza tym,  że wszysttko w porzadku. Mówie, że mam straszne bóle nog i bioder - wspominam, że mam prace stojącą (pewnie to pogarsza bóle) na co ona sie uśmiecha. Aaa na początku pyta mnie który tydzien ( a przd nia leży moja ciążowa ksiazeczka zdrowia !?!?!) poczym sprawdza (co chwile) w swoim telefonie w ktorym momencie ciazy jestem - chyba ma tam kalkulator który jej wylicza który tydz. ciazy jest.... Generalnie jestem rozczarowana ogromnie. Gdyby nie gazety ( M jak Mama - uwielbiam je - wiele cennych rad) internet i Wy drogie Kobietki to bym nic nie wiedziałą o swoje ciąży ehhh

Na szczęscie w poniedziałek lece do PL, w czwartek mam wizyte u ginekologa wiec mam nadzieje wreszcie dowiem sie wiecej...

Dzięki Pauli28 :*

Mój Więrcipięta od dwóch dni to tak mamę bombarduję, że czasami boję się że sobie coś uszkodzi. Wy też odczuwacie tak gwałtowne ruchy? - w sumie nie mam pojęcia jak to powinno być "normalnie"... Ruchy są bardzo mocne i szybkie, czasem czuć jakieś powolniejsze przesuwanie, Wczoraaj byliśmy na kilkugodzinnych zakupach, więc duuużo się nachodziliśmy, ale Mojemu maluszkowi to nie przeszkodziło w brykaniu. Myślałam, że po takich spacerach będzie spał a to co chwila jakiś kopniak :) Najlepsze są kopniaki kiedy coś jem - to dopiero dziwne uczucie :P spodziewałąm się raczej po :) No a w nocy jak mama śpi na boku to dopiero czuć fikołki :) widać, że ma wtedy duuużo miejsca bo czuję jak obraca się cały. W czwartek usg 3D - mam nadziję, że zobacze jego buźkę :)

 

 

aj dziewczyny ja się już niczym nie przejmuję mam to gdzieś czy coś mnie boli czy nie.miałam tak jak byłam pierwszy raz w ciąży.Ja to farbowałam i farbuję włosy. a jeśli chodzi o ruchy to mój szkrab to i w nocy i w dzień ma ADHD w brzuchu

U mnie dziewczyny też mały takie kopniaki mi daje że spać nie moge. Dzisiaj już zaczął od 5 rano i to naprawde mocne. Zresztą dziwnie się wogóle dzisiaj czuje, bo pępek mnie boli i czasami troche brzuch? Czy też tak macie?

u mnie właśnie tak bardziej prawy bok brzucha i pępek. czytałam że to normalne ale ja już pępek w połowie mam na wierzchu więc tak sobie myśle że może ta druga połowa teraz wychodzi, niewiem.

Z druga ciąża juz napewno będzie lepiej ;) teraz tylko wszystko takie nowe, nieznane ;] 

Mi to nawet teraz brzuch skacze, i to czasami dosc mocno :) Chciałabym zobaczyć wypinającą sie stópke albo rączke ;) wszystko przede mną ;D