dziewczyny to ja widzę że to ja jestem taki wieloryb, kurde ale wy szczupłe, też taka byłam ehhh, ale zaczełam brać piksy i przytyłam 20kg bardzo szybko a ważyłam 50kg 158cm, nie mogę tego zgubić, a u mnie 5kg na plusie, ale wszystko poszło w brzuch i cycki.

Ja już przed ciąża miałam celulit ;/ na nogach ale mały a teraz to troszke jest go wiecej. Wezme się za siebie po ciąży teraz Dzidzia najwazniejsza ;) ale teraz i tak już zaczynam kontrolować swoją wage, może uda mi sie duzo nie przytyc ;)

Ja też już przed ciążą walczyłam z celulitem i bardzo pomógł mi masaż bańką chińską- super efekt! Do tego oczywiście jakieś ćwiczenia i wcieranie kremów. Teraz niestety to paskudztwo znowu się pojawiło ale pocieszam się, że może jest to tzw. celulit wodny, który podobno znika po ciąży :)

Dziewczyny, czy oznaczałyście sobie glukozę w surowicy? Chodzi mi o to badanie wykonywane na czczo

Też słyszałam o tym celulicie wodny, oby to było to ;) a na czym polega ten masaż banką chinska? bo pierwsze słysze o czym takim ? ;)

Mamba ja teraz 18.04 będe miała to badanie ;/ ciekawe czy dam rade to wypic ;P ogolnie to się boje bardziej tych dwóch godzin na czczo, bo bez sniadania to nie wiem jak dam rade, jak wstaje rano to pierwsze co ide jesć  chyba wezme Mojego do towarzystwa, nie bedzie az tak nudno 

adulka197 bańka chińska to takie gumowe "coś" które zasysa skórę (tworzy próżnię). Technika wykonania masażu jest banalna, możesz podejrzeć na youtube. Trochę boli, ale jak porządnie nasmarujesz się oliwką to jest ok. A efekt widoczny! :) Bańkę możesz kupić na allegro.

Aha ;) dzięki za wyjaśnienie ;) to po porodzie napewno spróbuje ;) moze da jakiś efekt, a Ty próbowałaś tak ? i jesteś zadowolona ? po jakim czasie ujrzałaś jakieś efekty? 

Ja próbowałam i byłam bardzo zadowolona :) Wyjątkowo się zawzięłam na ten celulit i masowałam się systematycznie co 3 dni. Przyznam szczerze, że w masażu tylnej partii ud i pupy pomagał mi mąż bo ciężko mi było samej dobrze przyłożyć bańkę, żeby prawidłowo się zassała :P Po dwóch tygodniach widziałam już efekty :) Z tym, że nie poprzestałam na masażu, do tego dołożyłam ćwiczenia na nogi i pupę. Po ciąży na pewno do tego wrócę. Poczytaj trochę na ten temat w necie- niektóre choroby są przeciwwskazaniem do tego typu masażu.

No właśnie mam to samo z glukozą- najgorszy ten brak śniadania, blee :(