Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudzia22

iza GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!! Zdrowka dla maluszka i Ciebie ;**

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudzia22

Dziewczyny jak są takie upaly macie otwarte okno w tym pokoju , w którym siedzicie z maluszkiem?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000
Rudzia my prawie caly dzien spedzamy na ogrodku ale jak jestesmy w domu to okna saotwarte. Czasem nawet spi w wozku zaraz pod oknem. A dzia mamy mega burze przez te upaly ;/ tzn wieje leje ale w Belgii rzadko zdarzaja sie grzmoty i pioruny. Malenka wlasnie doi cyca i pieknie nam rosnie ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudzia22

My też staramy się byc dużo na dworze ;-) ale co do domu to nigdy nie wiem boje się żeby ucha nie zawialo albo coś ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulax3
Ja w upaly mam zamkniete okna by cieplo nie wlatywalo do mieszkania, a pod wieczor otwieram, by sie wywietrzylo.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000
Wazne zeby malenstwo nie lezalo w przeciagu ;) a my juz po kapaniu, wyjatkowo dzis wczesniej bo mielismy kupowe rewolucje hehe przewijak, ciuszki, mala i tata w kupie ;D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cleogosia

Widzę coraz nas więcej :D

A więc i ja dołączę :D URODZIŁAM !
Nie obeszło się niestety bez oksytocyny i wywoływania ,co skutkowało bolesniejszymi skurczami,ale dałyśmy radę,mąż dzielnie mnie wspierał ! :D
Samo rodzenie (bóle parte) 10 min i mała wyszła ,także nie było źle.
Cały poród mi trwał 2h i 10 min. Było by szybciej gdyby oksytocyny nie musieli podawać,bo wody mi odeszły,a skurczy brak...ale wazne,że pomogła oksytocynka.

A więc tak ,dnia 24 lipca o godzinie 1.20 na swiat przyszła Karinka z wagą 3270g i 55cm ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000
Gratuluje ;) mala pewnie szczuplutka z tego co widze.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katarina27

Cleogosia gratuluję!

I zazdroszczę porodu - mi odeszły wody ale wywołanie dopiero po dobie prawie. Po pierwszym żelu skurcze co 8 min. dopiero po drugim skurcze od razu co 1-2 min! Ale parcie to kilka godzin bo nie mogłam wycisnąć mojego 4kg Klocuszka. Spore nacięcie, ssak który się oderwał, kleszcze w końcu i wyszedł... ale warto było sie tak pomeczyć :))

A jak tam Asiuleczka??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudzia22

cleogosia GRATULACJE;))))