ja też zazdroszczę :) chciałabym żeby to było już :) miałabym małą przy sobie ahh..

Powodzenia :)

 

Justynka szerokości! ;) niech maluszek zdrowy się urodzi! ;)

Myślałam, że mnie rozstępy na brzuchu chociaż ominą.. o ja naiwna !! Rano smarowałam brzuch, nie miałam ani jednego, teraz zmieniam koszulkę, patrze- rozstępy !!! ;/

wspolczuje.... tez mam obsesje na tym punkcie.. jak narazie u mnie jeszcze sie nie pojawily ale watpie w to ze  mnie omina...

Dziewczyny ? Was tez tak swędzi brzuchatek ?Byłam dzisiaj na badaiach w tym kierunku czy nie mam tej choroby - zapomniałam jak się nazywa ... w sensie czy wątroba mi prawidłowo działa ...Jutro wyniki a za tydzień mam lekarza.  Mam nadzieje ze się nie wścieknę do tego czasu, bo swędzi strasznieee !! Ale rozstępy nowe de facto mi jeszcze wychodza także mniejmy nadzieje ze to od tego....

mnie nie swedzi.. moze to przez rozstepy..

Pozostalo nam czekac az Justyna wroci i zda nam relacje :-) moze juz jest z malym wlasnie :-) karolina wyobraz sobie ze ja dzis tez zobaczylam pierwsze rozstępy u siebie- smarowanie dzienne jednak nic nie pomoglo :-/ Dzis pierwszy raz poczulam skurcz i to dosc bolesny zaraz mnie az pot oblal bo sie wystraszylam ze to juz :-) Niby fajnie bylo by juz miec mala przy sobie ale chcialabym zeby jeszcze chociaz do tego 38 tyg wytrzymala a potem niech juz sie rodzi :-)

Mnie swędzi brzuchol, ale to chyba dlatego, że jest suchy, bo jak posmaruje balsamem to już nie :)

Właśnie też słyszałam o tych upałach do 37/38 stopni w cieniu ... Tragedia jakaś będzie :/ A ja idę własnie prasowac pieluszki dla Mojego Bobusia :)