Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

A i jeszcze z aktywności, dziś 4 kilometry biegu, 3/4 z tego w trudnym terenie ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
A ja dzis biegalam z polamana graba ale dalam rade. 6km poszlo takze wracam do formy.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Dzieki Migrenko :-* mnie kazda z Was motywuje ciesze sie jesli moge komus pomoc i cieszy mnie jak obserwuje Wasze metamorgozy. Dobrze jest miec sprzymierzencow.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Sekret jest przyjemny aż do bólu :P

 

Ja dziś 4 km biegu jak wczoraj, ale pod koniec pojawiły sie zakwasy mimo że wcześniej mi nie dokuczały, byłam dziś bardzo zmęczona, nie bedę zwalać na pogodę i całą resztę tego co działo się dziś ale średnio mi to dziś szło.

Pojawił się prblem kolki, wcześniej też ją łapałam, ale szybciej potrafiłam się z nią uporać dziś mimo że dwie godziny po posiłku itak dalej to kolka jak szalona.

Ewka jak sobie radzisz z kolką, masz jakiś system oddychania - ja np ( tak mi wygodnie dwa wydechy i jeden długi wdech), nie wiem czy to akurat jest prawidłowe.. muszę gdzieś poczytać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Paulina oddychaj normalnie. Gdy zlapie cie kolka nie przestawaj biegnac. Po paru min powinna przejsc. Pij duzo wody przed biegiem. Organizm musi sie przyzwyczaic.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Ja dzisiaj 6km biegu i trening na poslady w domku. Co prawda nie silowy ale na razie taki musi starczyc. No coz z ciezarami musze sie pozegnac na kilka miesiecy. Ale dam rade. A teraz jaja ze szczypiorkiem i rzodkiewka. Wiosnaaaaaa
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Spróbuję z tą wodą, doczytałam się, że powinno się mieć odstęp minimum 3 godzinny przed bieganiem jeśli chodzi o jedzenie.  W większości przypadków biegnę dalej, biegam w trudnym terenie pod górę polną drogą i z góry z powrotem. Z góry bardziej mnie męczy kolka niż pod górę, pod górę najczęściej w ogóle jej nie mam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Boze ale mam zakwasy. W nocy spac nie moglam bo reka bolala. Jeden wielki zakwas. Chyba przesadzilam. Dzis reset a jutro probujemy jeszcze raz.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Ewka a co żeś ćwiczyła, że takie szaleństwo zakwasowe?

Ja też mam zakwasy od samego biegania, ale wczoraj reset, mąż do domu zjechał na noc, szaleńczy koleny dzień, bez wytchnienia, aż miło było położyć się spać nie samej i paść z wycieńczenia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Anja na bieżni?