Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-10-30 13:28
Malami z jednej storny dobrze, bo już będziesz miała maluszka przy sobie i unikniesz rodzenia godzinami. Z drugiej strony nie forsuj się po cc, nie podnoś niczego ciężkiego, bla, bla, bla. Smucę, ale mi się blizna rozeszła i mam dziurę :/
Powodzenia! Trzymam kciuki :)
2013-10-30 21:23
Timmy - ja też daję małej mm bo z mleka z mojego cyca z głodu by umarła ( przy dobrych obrotach i wypitych herbatkach na laktacje z dwóch cyców max 30 ml. wyciągnę l. ) ale i tak jest wiecznie głodna..ostatnio podawałam jej nawet wodę bo wydawało mi się że może jej się pić chce..ale nie..ehh taka jej uroda chyba
Malami trzymamy kciuki :*
Grej- tobie się rozeszła blizna na brzuchu a mi ta na kroczu :/ w ogóle ja miałam meksyk z tym..nie dość że szył mnie jakiś rzeżnik to ściąganie szwów to jakiś horror..jednego dnia położna ściągnęła jeden (bo podobno nie szło więcej i ona się bała ruszać) po paru dniach kolejne swa po tyg. cztery i został mi jeden ale ona stwierdziła że mi nie ściągnie bo się boi !! i podobno samo zejdzie O_o i jak mi mąż teraz smaruje krocze to mówi że jest coraz większa przerwa....
2013-10-31 11:56
Ja nie wiem co z tymi lekarzami :/ albo nie umieją i spartolą robotę albo trafi się położna, która się boi :/
Kobitki spokojnie z tym cycem :) laktacja dopiero się rozkręca, mi dopiero po tygodniu coś zaczęło mocniej się zbierać, a teraz jestem 3 tyg po porodzie i jak naciągnę brodawkę to mleko sika kilkoma strumeniami, a jak bym nie karmiła małej przez cały dzień to biust by mi eksplodował. Najważniejsze w rozbudzeniu laktacji to systematyczność i wytrwałość ;)