Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

mnie do tej pory boli, a z prawej strony miednica aż piecze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
timmy

Masakra  z  tym  dochodzeniem  do siebie  po  porodzie.  Ja  moge  powiedziec  ze porod  synka  przebiegl  u  mnie  bardzo  dobrze i  parktycznie  nic  mnie  nie  bolalo po,  nawet  zszycie  nie  szczypalo,  ale  przy porodzie  corki  2,5  roku  temu  myslalam  ze  sie  wykoncze. Dochodzilam  do  siebe  dosyc  dlugo,  wiec  dziewczyny  wiem  o  czym piszecie,  jeszcze  wy  mialyscie  cesarke  to  tym  dluzej  to  trwa.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ninia181

witam dawno mnie nie było ale totalnie nie mam czasu ;/ mała nie spi w nocy za to odsypia w dzień ;/ jestem nieprzytomna w dzień spać nie mogę bo pełno do roboty jest ehhh...a jak Wasze maleństwa?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Ninia miałam to samo po przyjeździe do domu. Położna kazała mi w nocy wybudzać małą, żeby spała jak najmniej. Poskutkowało. Szybko zaczęła spać w nocy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malami85

a my dzis po wizycie u pediatry bo Julcia ma straszne kolki... no i kazała mi jeść tylko gotowanego kurczaka, marchewkę i pić wode.. Malutka dostała kropelki i mam nadzieje ze podziałają bo tylko chodzę i płaczę razem  z Nią. jestem takim kłębkiem nerwów że dziś rozpłakałam się u lekarza...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona66

malami85 a jakie Twoja dziecinka dostała kropelki na te nieszczęsne kolki ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
timmy

Nas  kolki  na  szczescie  omijaja.  Maly  ciagle  spi  i  jest  bardzo spokojny. Bylismy  dzisiaj na  badaniach moczu i krwi  w  szpitalu. Przy  pobieraniu  nawet  nie  krzyknal.  Za  to  corka  nadrabia  ... Jest  naprawde  nieznosna . Niedlugo  osiwieje  jak  tak  dalej  bedzie. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malami85

Iwonciu- dostała Infacol. i od wczoraj odkąd zaczęła je brać jest spokój i cisza

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

u nas też temat kolek jest obcy. Mała dwa razy miała tylko wzdęcia, które szybko zażegnałyśmy. No i ja piję co jakiś czas mocną herbatę koperkową :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona66

malami85  :) spróbujemy tych kropelek :) chociaż i tak bardziej chyba dokucza jej to,że kupki nie może zrobić niż te nieszczesne kolki... :(