Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martuska22

hehe napewno bedziesz plakac:))

A ja dzis bylam  u poloznej i mam podwyzszona glukoze i sie martwei jak to tu w Uk wyglada zadalam na forum pytanie na ten temat ale narazie brak odzewu.Mam czekac w domu na list i tam bedzie kiedy mam sie zglosic do spzitala na jakeis tam badania ale niewiem jakei i wogule co tam beda mi robic brrr moze tu jest jakas mamcia ktora tez miala wykryta wieksz aglukoze i jest w Uk :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agata83

Jak sobie radzicie w te upały? bo ja najchętniej nie wychodziłabym z domu, nogi odmawiaja mi posłuszeństwa; spuchnięte, bolące i szczypiące; ale cóż trzeba wytrzymać

ostatnio zauważyłam, że dzidzia rusza się mniej intensywnie, czy wy macie podobnie? słyszałam że tak może być bo ma mniej miejsca teraz na koniec, lecz ostatnio i ja jestem jakaś przybita i smutniejsza, może dziecko to odczuwa...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena
Ja z upałam też kiepsko mało wychodzę z domu a już zwłaszcza od 12 do 15. moja ju,ż sie chyba tez mniej rusza ale jest ok:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martuska22
Ja w te upaly musze byc na pelnych obrotach. Latac i bawic sie z druga corka wiec na odpoczywanie nie moge sobie pozwolic, a naprawde jests tsrasznie :(:(
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justi851
A ja wlasnie dzisiaj wrocilam z krotkich wczasow,a w takie upaly ulzylam sobie kapiela w jeziorku..rewelacja! Czuje sie dobrze,a synus w brzuszku jeszcze zdrowo daje popalic hehe
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksa1989
Mój maluszek też rusza się już mniej ale za to jak kopnie to aż mnie całą skręca:) Został mi równo miesiąc do terminu, czyli mogę rodzić już nawet za dwa tygodnie... A tyle jeszcze jest do zrobienia... Chociaż przy tej pogodzie oddała bym wiele za to żeby urodzić trochę szybciej.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilly
Mój synuś też już coraz mniej się rusza,troche pewnie mu ciasno.Za to jak kopnie to ehh ...masakra.Brzucholek coraz częściej kwadratowy się robi:)Jestem ciekawa kiedy zdecyduje się pokazać mamusi;)Godzina zero coraz bliżej:D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agata83

Podobno nasze szkrabki w brzuszkach też odczuwają gorącą pogodę i dlatego mniej się ruszają, więc powinnyśmy być spokojne, grunt aby o różnych porach dnia jakieś ruchy były;

 

Co do kształtu brzucha to i u mnie czasem jest tak dziwnie powykrzywiany aż smiać sie chce;ahhh uroki bycia w ciąży..., to wspaniałe chwile, i pomyśleć że już niedługo będziemy trzymały nasze maleństwa, takie bezbronne i słodkie; czasem jak się rozkojarze to myślę że narodziny dziecka to wielki cud-nie było dziecka i nagle jest.... :)) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justi851
To prawda...tez tak czesto rozmyslam i jak patrze na swoj brzucholek wydaje mi sie to niesamowite,ze tam w srodku jest dzidzius...a za jakis czas bedzie z nami....cudowne!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka86

popieram, sama nie moge tego ogarnac umyslem czasami jak sie zastanowie ...

a jak tam Wasze dzieciaczki, jaka waga? moja to ma teraz 3150.. macie juz skurcze???