oj zlecialo!...i to piorunem:) codziennie mysle o tym,ze malutki zaraz bedzie z nami. Mezus jak zobaczyl wczoraj moj skaczacy brzuszek to blyskawicznie zlozyl lozeczko hehe,tez juz nie moze sie doczekac achh...
dziewczyny mam pytanie!! Siostra i kuzynka pytaja mnie czy sie juz boje(porodu)?! a ja ze niee Bo w sumie to jeszcze do mnie nie dociera ze juz nie długo... :) Jak jest u was?? Bojcie sie juz czy nie myślicie jeszcze o tym...
ja mysle o tym i to bardzo czesto.. prześladują mnie sny o porodach (raz mi sie snilo jednej nocy 3 porody i to kazde inne dziecko rodzilam ^^) boje sie okropnie jak to bedzie... czy dam rade czy wszystko bedzie ok.. martwie sie na zapas o wszystko poprostu nie umie o tym nie myslec ;/ .. ehh jeszcze troche i bedziemy miec to za soba ;)
ja jedynie mysle o tym zeby moj mąż był przy porodzie bo zamierzamy razerm rodzic. jak on bedzie to jakos dam rade bedzie mi lzej i w sumie to ja o tym mysler a nie o samym porodzie :D