Narkoza, a jak chwycisz Olka pod paszki to trzyma sztywne nóżki i próbuje chodzić czy też nie?

jaemka u mnie Madzia własnie tak robia a nawet siedziec jeszcze nie umie sama

Jak Tam Wasze pociechy?? nie chorują?? Julka ciągle przeziębiona:( placze bo nos zatkany nie chce mleka;/ ale dostaliśmy too http://www.medquip.com/MQ6001-Duck-Pediatric-Nebulizer_p_18.html     i jak narazie wybawienie:)) chociaż tyle że dzziecko tu ma leki i ''wspomagacze'' free ... A tak poza tematem to mała od kilku dni ma wprowadzoną kaszkę ryżową , zgodnie z zaleceniami pediatry a od 6 miesiąca dopiero spróbuje jak smakuje pyszne jabłuszko czy marchewka :) walczylismy z zatwardzeniami , nastepnie przy wirusie z biegunkami , gorączką ;/ Niby nic a tyle zmartwien...na słowa hopa hopa panna reaguje podskakiwaniem:P jak wspominałam turla sie z plecków na brzuszek i odwrotnie bezproblemowo, chce już stac a nie siedziec , chyba pomineła kolejnosc ale cóż:P gryzaków mało nie połyka a jesli sie jej zabierze to aż sie trzescie i z rozmachem zastepuje sobie rączki...teraz , przeziębiona to marudna , czasami nie wiem co mam już z nią wyprawiaC BO CIĄGŁE NOSZENIE NA REKACH ODPADA,

my od wczoraj jemy gluten :) tzn rosołek z kurczakiem i kaszą manna, i jest ok :) małej smakuje, kupka twardsza, ale jest ok :) zadnych objawów nietolerancji glutenu nie ma ufffff... bo byłam w stresie, ze będzie bezglutenowcem jak jej tatus :P

moja Nelka, jeszcze ani razu nie była przeziębiona , odpukać. jedynie karatrek.

wlasnie chciałam zapytać abyście dały znać kiedy wasze maluchy zaczną same siedziec, u nas narazie sama mała nie siedzi, choć jak ma misia na kolankach to się nie giba :P też własnie woli stać na nózkach i jest wtedy mega szczęśliwa :D

nauczyła się mówić da da da.. a dziś .. ta ta :/ eh a matki to nie ma;) 

jaemka - nóżki ma sztywne, czasem ugina, ale nie tak jakby chciał chodzić.

narkoza.. nie wydaję mi się abyś miała powody do zmartwień, choć jesteś baaaardziej doświadczoną mamą ode mnie, wydaje mi się, że lekarz troche przesadził i jak każda z nas powtarza że każde dziecko rozwija się w swoim tempie :) i napewno Oluś jest zdrowy i nic mu nie dolega :*

Z dnia na dzień coraz bardziej się do tego przekonuję :) Ale jak już mam to skierowanie to pójdę, niech go obejrzą, zwłaszcza, że to niedaleko od domu.

no pewnie, dla własnego spokoju, też bym poszła ;) 

Szymon chwilke sam siedzi ale zaraz potem leci na bok :) Nauczył sie tez juz spreżynowac w pozycji na czworaka i pełzac do tyłu :)

Gluten tez mu juz wprowadzam i nic złego sie nie dzieje :) Zastanawiam sie czy nie kupic juz Bebiko 2 i mieszac z tym co mi zostało a potem przejsc juz całkowice na 2...musze to przemyslec ;p

A we wtorek znikam na prawie 2 tygodnie bo jedziemy do Niemiec do mojej mamy :) Ciekawe jak Szymula to zniesie ;D

Narkoza, ja lekarzem nie jestem, ale chyba faktycznie nie musisz sie przejmować. Synek siostry nawet nie usztywniał nóżek bo miał wiotkość wielostawową

Jak wprowadzacie gluten? Ja daję Piotrusiowi kupny rosołek z kaszką manny i bułkę ale nie mam pewności czy to dobre rozwiązanie. Z tego co czytałam to powinno się dawać 2g co 3 dni. Karmicie dzieci tak jak piszą w internecie albo poradnikach czy zdajecie się na swoje zdanie?