Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

hehe :) u nas mała już naprawdę żądko kiedy się zalewa :) i jesteśmy na 4 cały czas i nie przecieka, mówię właśnie bardzo bardzo żądko a w nocy to chyba nawet wcale 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

To daj znac Jaemka jak te 5 z dady sie sprawdziły. U mnie zmiana na wieksze pomogła, wogóle 4 juz mu sie bardzo "odbijały" na ciele. Z jakosci tych pieluszek tez jestem bardzo zadowolona :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

pierwsza noc w dadzie, przespane 12 godzin bez pobudki a tyłek rano suchy. A ja się uparłam na pampersa, bo "marka"... Zobaczę jeszcze dzisiaj, bo może mn iej pił więc i pewnie siusiał mniej,  ale wychodzi na to, że to była dobra zmiana;-) 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

ja uzywam dady od rozmiaru 3, jestesmy na 5 juz dłuuugo,i jestem z nich bardziej zadowlona niz z pampersa! w papersie zawsze wydawało się, ze jest mokro w dadzie nie,mam takie odczucie;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

U nas Pampersy byly tylko poki nie skonczył sie zapas tych które dostalismy w prezencie, czyli jakies 1,5miesiaca. Później juz cały czas koszystałam Dady.

Czasem tesciowa kupuje nam Babydream z Rossmana. Tez jestem zadowolona z nich ale jednak dada wydaja mi sie bardziej miekkie i wygodne :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

my też dada są rewelacyjne :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

Dziewczyny, padam... i Piotruś zdaje się, że też bo śpi popołudniu a to mu się już od dawna nie zdarza;-) wróciłam właśnie do domu z "kólek" ,tzn. chiński basen,małpi gaj, buggie park czy jak to jeszcze inaczej mozna nazwać. 

Pierwszy raz byliśmy bo nie miałam przekonania, co do tego czy Piotruś jest juz wystarczająco duży ale po dzisiejszym dniu pozbyłam się watpliwości.

Szalał przez 2 godziny a ja, chcąc nie chcąc, razem z nim.  Drabinki, zjezdzalnie, mostki, tunele...po prostu raj dla takich szkrabów;-)Jeden minus tylko, że dziś niedziela więc było za duzo dzieci, ale w dzień powszedni, na pewno wybierzemy się ponownie;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
Ooo właśnie, dobry pomysł musze się też wybrać z Szymonem a takie miejsce :) Piotruś juz nie śpi w dzień?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

Raz dziennie, czyli około południa nadal śpi jakieś 2 godziny i wtedy dopiero ok 19 na noc i dziś też po 11  spał ale po kólkach był tak padniety, że  o 16 zasnął drugi raz

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

czytałam, że z Twoich starń nic w tym miesiącu nie wyszło...