Biedna... :( co za matoł z lekarza!!! A te forum, klub jest też po to żeby się wyzalac na różne tematy :) A moje dziecko przez trójki wyrywa sobie z bólu włosy, mogę z resztą tez. Gorączka juz trochę ustąpiła ale jest mega płaczliwy i nerwowy. Juz nie wyrabiam poprostu. Do tego ma opuchnięte powieki nie wiem czy to alergia czy jakiś związek z tymi zębami...A może za dużo płacze :( ogólnie tragedia... Dobrze ze jak się urodze to już będzie po sprawie. Tzn może piątki jeszcze będą wychodzić ale maj nadzieje ze juz lżej to przejdzie. A drugi syn imienia dorobi się chyba na porodowce bo nie mamy kompletnie żadnego pomysłu....

Jaemka, a co to w końcu było za "mięso"?

natitalka, koleżanka mi mówiła, że 3 to są zęby oczne, stąd opuchlizna pewnie pod oczkami..

hej dziewczyny jak wam boże ciało mineło ?

Bo ja od kilku dni nie moge się poruszać znaczy sie porusząć sie mogę ale strasznie bolesnie to wychodzi :(  siedznie stamnie czy leżenie jest mega bolesne (*bola mnie pachwiny, uda przy spojeniu eh ) i no a chodzenie jak żle postawie nogę zaraz mnie wygina w z bólu :(

Gosiak, to mieso to ja...tak się czułam po tej wizycie. A to co ze mnie wylatywało to macica. Dzisiaj już jest lepiej. Połozna mnie pocieszyła, że  macica się kurczy i jest zbyt ciężka jak na razie i, że muszę ćwiczyć mięśnie Kegla i będzie dobrze.

 

 

 

Jasne ze będzie dobrze :) jak tam chłopcy? Zamierzasz Aleksa karmić piersią?

najważniejsze, że wroci do  normy... wspolczuje przezycia... 

Natitalka, nie pisalas jak plac zabaw Szymona? jak się sprawuje?

przy przegapilam?:)

Mamusia, moze to swiadczy, ze niebawem urodzisz:))??!

ja na Boże cialo nie poszlam..nigdy nie chodzilam :P za rok już pojde z Nelka, żeby wiedziala co to za swieto;)

Natitalka, chłopcy bywają męczący...cała 3;-)

Aleks spi całymi dniami a 2 noc z rzędu od 24,00 do 5,00 piszczał. O 5 zasypia i spi 5 godzin. Jak dziś tez tak będzie to chyba no twarz upadnę z niewyspania. W dzień nie pospię bo to zawsze ktoś coś chce, a to Piotrek krzyczy albo Grzegorz z pierdołami przychodzi...

Piotrek okropnie znosi całą sytuację. Wiedziałam, że będzie ciężko ale nie spodziewałam się, że aż tak. Jak jest na dworze to jest ok ale w domu masakra... ciągle płacze, jest strasznie zazdrosny, nie pozwala mi karmić...

później napiszę bo musze na raty;-)

No to jaemka masz cieżko kurde niedługo ja będe miała to samo

a no będziesz miała...

Aleks spi własnie 4 godzinę. Już chyba wiem co mnie czeka w nocy. Ale nic... wzięłam prysznic, posiedziałam chwilę na słońcu i już mi lepiej;-)

Za 30 min pora do spania dla Piotrusia, z moim sie pokłóciłam więc nie będzie chrapał bo śpi dziś na dole, jak Piotrek zaśnie to wykapię Aleksa i jak dobrze pójdzie to o 21,00 będę już smacznie spała;-)

 

Jak na razie karmię piersią i zamierzam przynajmniej przez miesiąc. Reumatolog radziła, żebym już teraz zaczęła brać spowrotem sterydy ale  Z Piotrusiem przez miesiąc dobrze się czułam i po miesiącu musialam wrócić do leków więc  teraz też chcę choć trochę karmić.

 

 

coś czujesz Mamusia, że to już niedługo?