Oj nudno Gossiaka naszego już tyle czasu nimo :P
 

nooo...

 

Piotrek zasikał mi dziś łóżko;-( Na szczęście nie przeleciało na materac ale na kapie i kołdrze wielka mokra plama. Z narzuta dałam sobie radę ale kołdrę mam 2.20 na 2.20 i jak ja mam to do pralki wcisnąć??? Na dodatek mam pralkę 45 cm. Chyba nie dam rady. Wyrzuciłam na balkon i wietrzę i mam nadzieję, że nie będzie smierdzieć;-/

Ja bym chyba nawet nie wiedziała czy taka kołdre wogóle mozna do pralki wrzucic...;)

 

 Zagladam tutaj codziennie tylko pisac mi sie nie chce bo na telefonie zawsze. Dzis miałam wizyte, mały obrocił sie głowka w dól, szyjka bez zmian, czyli dobrze :) Imie ciagle nie wybrane...coraz czesciej Jakub nam po głowie chodzi.

 

Jaemka , to pytanie  nagłownej to tak z ciekawosci czy dzieje sie cos złego miedzy Wami? (ma na mysli Ciebie i meżą)

Heh Natitalka miałam dokładnie to samo na myśli co Ty ;) Mamusia zaglądam codziennie czytam, tylko nie chcę mi się pisać z tego samego powodu co Natalii;) Jaemka,nie będzie smierdzialo :P Nelka już trzy razy zasikala swoją kołdrę i materac i nie śmierdzi chociaż pokrowiec materaca pralam a kołdrę nie.

A tak poza tym Nelce wychodzą górne trójki już są widoczne pod dziaslem co sprawia że jest nieznośna...A póki co nie śpi i leży w łóżku z nami ot taka atrakcja dzisiejszej nocy.

Jakub ladnie:) ciekawe czy W między czasie "sie nic nie urodzi". Koleżanka też będzie miała synka i będzie Filip choć Filipów coraz wiecej;).

No właśnie Kubusiow tez bardzo dużo, choć ja małego Kubę znam tylko jednego :p Filip, ładne, chciałam tak ale mąż odrzucił na wstępie :)

Mam bratanka Jakuba. Fajny chłopak;-)

Na ulicy mam jeszcze 4 ale to już wszyscy dorosli. Nie potrafię sobie teraz przypomniec dziecka Kubusia więc chyba nie ma ich aż tak wielu.

 

Filipa też mam w rodzinie, ale to chyba nic dziwnego skoro mam 8 rodzeństwa.

Moja mama jest w szpitalu. Wczoraj w nocy najprawdopodobniej miała wylew. Nie może chodzić i  ruszać połową twarzy. Jeszcze nic nie wiadomo dokładnie bo dopiero ma badania.

 

OOO Jaemka , mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze :) .

U nas dzis też magda zasikała w nocy łóżko :( też wietrze wszystko, w połowie nocy przenosiłamja do lózeczka weroniki a wera i tak spi ze mna, a jak to zrobiła wzięła zdjęła pampersa i spała bez zasikujac łóżeczko eh.

Jaemka trzymam kciuki za mamę! Oby całkowicie wróciła do formy!