o rety...te wpisy o wieku to, żeby mnie dobić? ;-)

Dokąd łukasz wyjeżdza, do Norwegii? Grzegorz dziś będzie dzwonił o inną robotę i jesli nic z tego nie wyjdzie to też wraca za granicę. Trudno się przestawić na polskie realia po 6 latach wyjazdów.

Udało się, Natala zebrać siuśki? U nas wczoraj obyło sie bez pisku, że coś boli. Za to Aleks jest coraz bardziej chory. Nie chciałam iść do lekarza, bo nie ma goraczki, katar też tylko wodnisty nie zielony, ale wczoraj płakał tak "dziwnie" jakby piszczał, więc jesli się to dziś powtórzy to muszę jedenak pójść.

 

Piotrek będzie miał jednak okulary. Byłam z nim u okulisty i ma +2 na jedno i drugie oko.

Jaemka a coś nie tak z obecna pracą? Łukasz do Francji wvzoraj mówił ze na 6 tygodni i zjedzie na tydzień. Chodzi zdolowany, ciężko mu. ja do prdiatry chodzę ostatnio po to żeby mi osluchala Nele.. nie wierze w ich umiejętności.. sama nelke wyleczylam prawie z kaszlu i to w 3 dni.. i dobrze ze pisałaś do okulisty z Piotrusiem, bo u tak małych dzieci ciężko stwierdzić czy widzi dobrze.. Wada się wyleczy i zapomni ze nosił okulary :)

U nas jakas wredna choroba wdarla sie do domu. Pisalam ze weronika w poniedzialek xwymiotowala od wczoraj ma sraszny katar dzis doszedl i kaszel wczoraj w Ciagu dnia miala dwa razy goraczke. Magda ma katar i lekki kaszel od niedzieli. Ja od wcoraj katar i troche kaszel. A moj maz dzis zwymiotowal. Do tego weronika robi wkolko kupe i chyb mona nazwac to niegunka. Ehh masakra.... W nocy weronika wstawala z placzem a ja nie dalam rady podniesc glowy z poduszki bo tak mi sie. wniej krecilo. A wieczorrm wczoraj bylo mi nie dobrze.

Może jakas przejsciowa jelitowka? Sąsiadki syn caly dzien narzekal na ból brzucha a czy wymiotowal to nie wiem, ale na dtugi dzień mu przeszło. same chorobska :/

skoro wszystkich Was dopadło to pewnie jelitówka... pamietaj, żeby dziewczyny duzy piły.

Gosia, szuka czegoś bo kasa kiepska, a na dodatek ciągle sa nadgodziny. Dziś ma być do 20...13 godź. A ja chciałam, żeby wrócił do PL co z dzieciaskami trochę czasu spedzi.

Chojnice to taka straszna dziura, że tu nic konkretnego nie ma. Dzis był na rozmowie. Jedna z lepszych firm w Ch. nagrody wojewódzkie i krajowe, wyłączność na obsługę pojemników do gazów szpitalnych, jedyna firma w okolicy oferujaca gazy spawalnicze itd. Wydawać by sie mogło, że w takiej firmie można sie wykazać, a facet zaproponował 24 zł... brutto. Masakra. Gdyby to samo było w Warszawie czy Gdańsku to stawka pewnie byłaby 2x wyższa.

A co do okularów, to okulistka mówiła, że rok max 2 lata i nie bedzie musiał nosić. Tylko jeszcze kupić coś muszę, bo tam gdzie byłam mieli 5 sztuk oprawek i to wsio... tylko czasu brak i nie mam kiedy się wybrać.

Serio tylko 24zl brutto?! No to faktycznie nie dziwię się że myśli nad powrotem. Jak tyle czasu ma pracować to i tak po 20 wątpię żeby miał siłę się bawić z dziećmi. Wkurza mnie to że dużo ludzi uważa że w pl nadal da się zarobić, odłożyć plus ewentualne kupić samochód czy mieszkanie. Uważam ze trzeba chyba być złodziejem albo mieć jakieś wtyki w jaakis czarnych interesach żeby tu się dorobić. ja jak patrzalam na oprawki u okulisty była ich masa,ale cena mnie przerazila 299,- plus jeszcze koszt szkieł. Sama dużo dałam za okulary ale już trudno ważne żeby pomogły. Idziemy w sierpniu na kontrole czy jest lepiiej.

24 zl za godzine nadgodzin?

No to chyba rzeczywiście trochę mało jak na spawacza. Mój jest ślusarzem i ma 24 na godzinę, a ciągle się tam buntuja o podwyżki a spawacze jak wiadomo są dużo lepiej placeni niż spawacze.

Niż ślusarze miało być oczywiście :)