Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-06-26 20:00
Poki co tylko 2 razy bylam w wc. Za to mam lekkie skurcze ale na razie nie sa regularnie. Poczekamy zobaczymy. Mi wsio ryba jutro i tak mam stawic sie na oddzial... moze cos te nibyskurcze porusza i bedzie jakis progress
2014-06-26 20:57
Ja kupilam olej rycynowy za 4.50 :)
Przeleciałam sie do biedronki na zakupy. Nadzwigałam sie troche na to 4p specjalnie cięższe zrobilam. I co?
No właśnie nic. Skurcze takie same. Coś jak na bolesniejsza miesiaczke. Takze nadal czekam na to wow.
Chyba ze .. jestem odporna! O.o
2014-06-26 21:32
Kurcze to nie kwestia niecierpliwosci!!!
Mecza mnie pseldo skurcze i falszywe akcje porodowe, od jakichs 3 tyg. Jestem zmeczona. Moje cialo tez. To nie kwestia o " nie moge doczekac przytuluć moja laleczke".
Meczy mnie ponad tyg pobyt w szpitalu, powrot do domu powrot do szpitala. Mam dziecko starsze.
Wiec to nie jest blachy kaprys. Jestem zmeczona. A jeszcze jest zycie po porodzie ktore latwe tez nie bedzie, bo nie wiadomo czy mala bedzie spokojna czy wymagajaca.
Chcialabym spokojnie siedziec na pupie bez objawow i nagle bach akcja -porod-dziecko. Niestey nie mam tak lekko :/
2014-06-26 22:04
ja tez chce juz urodzic zeby zjesc kotleta bez wyrzutow sumienia, moc normalnie usciasc na kiblu a nie okrakiem, moc podbiec do autobusu, moc polozyc sie na brzuchu, wypic sok albo cos gazowanego a nie sama wode, moc przestac kluc sie 6 razy dziennie by zbadac cukier, przestac sie martwic czy cukier zle wplywa na dzieco itepe itede...............