kupony są w gazetce tesco baby. jak kupisz 6 szt obiadków to chyba 6 zł taniej całośc a jak 7 deserków to chyba 7 zł taniej :P

Basia brawo dla Wojtusia, a widzisz tak sie martwilas, ze nie chce jesc. Chlopak wybredny poprostu byle czego jesc nie bedzie  A u nas ze spaniem juz od tygodnia wyglada tak, ze o 18-19 do lozka i spac, co prawda wstajemy kolo 6-7, ale juz sie przyzwyczailam i o ile dzien dluzszy haha. Pobudki od tej 18 sa 4, wiec tez fajnie. Jutro mamy lekarza i kolejna dawke szczepionki no i mierzenie i wazenie, az sie boje, bo Alex teraz taki pulpecik hihi. 

dziewczyny powiedzcie mi czy od marchewki może być problem z brzuszkiem? Moja dzisiaj się dorwała do słoiczka a teraz trochę postękuje, a może za szybko podałam jej mleko, bo minęło ok pół godziny...

Basia a czy Ty jadłabyś samą marchewkę?? :P Wiadomo, że mięsko jest lepsze :D

my tez niedlugo rozszerzamy diete tj od 4 miesiac , wiec pewnie bede Was wypytywac. Za tydzien jedziemy do pl i babcia bedzie miala zaszczyt dac pierwsza lyzeczke :)

Asia slyszalam, ze po marchewce moga byc male przeboje brzuszka

Ej no dziewczyny, przecież samą marchewką go nie karmiłam :D Przerobililiśmy już wszelkie zupki marchewkowe, jarzynowe itc, wszystkie owoce, wszystkie warzywa na 4 miesiąc. Dziś z owoców dostał pierwszy raz brzoskwinie a na obiadek był krem z kuraka :D Na kolejne obiadki mamy schab, indyka, rosół (tu gluten więc nie wiem czy podawać), cielęcinę, jagnięcinę. Jest taki wybór słoików, że cieżko dawać cały czas to samo. Każdy słoik mam na dwa razy bo zjada pół na raz maksymalnie. Bałam się mięsa po prostu że będą sensacje. A co do słoików i kup - totalna zmiana. Wojtek robi takie kupy jak dorosły :D Skończyły się wylewające pawiki a zaczęły kule które można (jak ktoś zechce) wziąć w dłonie i rzucić w okno xD Ale na szczęscie problemów ze zrobieniem nie ma. Za to jakie wonie mam w domu łohohoh....:)

asia, u nas czasami przerwa miedzy mlekiem a jedzeniem wynosi z 15 minut i jest git. Ale marchewa może troszkę zatwardzać :>

bo bez miecha to nie obiad :D prawdziwy chlop hah

Za to ze złych wiadomości coś mu się porpzestawiało i za cholerę nie chce spać wieczorem i usypia grubo po północy od paru dni. Szlag mnie wieczorem trwafia, zostawiam go w łóżeczku po ciemku a ten tam raban robi i rozwala wszystko w zasięgu nogi czy ręki. Wczoraj poszłam spać i nasłuchiwałam. Bawił się do 2 w nocy aż padł. Już o 3 była pobudka na kolejną butlę. Potem po 5 i o 9. Wstał ostatecznie po 10. 

dałam jej ok 18 soku jabłkowego może jej coś pomoże :) aktualnie tatuś nosi do odbicia do kolacji i za moment powinna spać :D I dobrze, że jutro marchewka już ostatni raz (3 dzień będzie dostawać) i w środę nie wiem co podać. Owoc czy dalej warzywo??

Basia nie zazdroszczę :( mnie wkurza wstawianie o 6:30 ale za to wieczór mam wolny :)