Ja dawałam na zmianę warzywo i owoc.

asia kurde, ale on tak nie śpi, zawsze ładnie koło 22-23 padał i spał do 9-10 z dwoma przerwami. Ja chodzę spać o 1 w nocy. Liczę, że jak przejdziemy na bebiko 2 to to coś pomoże, chociaż tak samo myślałam podając kaszkę xD (z której rezygnujemy po 1 opakowaniu - tuczy się a i tak po 3 h kolejna butla).

wlasnie Basia te kaszki tucza nie? moj maly to taki grubasek juz, ze chyba nie bede dawala kaszek i kleikow sama nie wiem

Więc u nas dzień mniej wiecej tak : 10 pobudka, 11 butelka, 12  obiadek czyli pół słoiczka np ziemniaczki ze szpinakiem czy zupka jarzynowa a od teraz coś mięsnego, 13 drzemka godzinna,14 - butelka, 14-16 aktywność, 16 drzemka godzinna, 17 butelka, 17 -19 aktywność, 19 deserek np dziś jabłko z brzoskiwniami pół słoiczka, 20 butelka, 21.30 kąpanko, 22 kaszka i 23 śpimy. Potem butla zazwyczaj o 1, 5 i 9.

Wychodzi średnio 8 butelek 120 ml na dobę plus jedzonko :) Ale nocą je średnio 90 ml i usypia.

ja podawałam bo to syte miało być i liczyłam na dłuższe spanie. Ani kleik ani kaszka nie podziałały to nie widzę sensu. Spróbuję jeszcze podawać kaszkę na śniadanie, może w dzień to inaczej wyglądać będzie.

To w takim razie podam jej jabłko :)
na spanie nic nie poradzę, bo nie miałam z moją takich problemów. Na kolację dostaje 200ml mleka (180ml wody + 6 miarek mm + 3 miarki kleiku) i zasypia sama w łóżeczku. Czasami kręci się koło 2 ale cały czas śpi więc daję jej smoczek (czasami i pół godziny latam do łóżeczka) i wstaje w okolicach 6:30 - 7 a śniadanie dostaje dopiero o 8 :P

no i jablo na kupki powinno pomoc

a z jedzeniem w ciągu dnia to 8, 12, 16 i 20 .

a wogole wszystkiego najlepszego Hania 

no i teraz pomiędzy butlami z mlekiem będę podawała jakiś owoc czy warzywo, aż zacznie jeść tego na tyle dużo, by wyeliminować 1 mleko w ciągu dnia. Kaszki mam kupione, ale nie chcę podawać tylu nowych produktów w krótkim czasie więc wykorzystam do końca kleik i potem zobaczymy kaszki

a  u nas jedzenie 7, 11, 14, 17, 19 (czasem 18 takie dojedzenie 60 ml)