Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-12-29 23:21
no właśnie na kolanach w miare ujdzie, ale broń, żeby miał się oprzeć musi sam i tyle tylko palca dać do przytrzymania, albo lekko z boku, a najleiej to na macie z zabawkami. A z tym usypianiem to w twarz sobie pluje teraz serio ! tzn do tej pory polulanie na rękach na siedząco , albo na leżąo wchodziło w gre, ale od jakiś trzech dni jakby diabeł w niego wlazł. Ja nie wiem może te nasze dzieciaczki jakiś skok rozwojowy mają czy jak. A jak Wojtek Basia? Lepiej cos
2014-12-29 23:22
asia, obniżona temperatura jest podobnym objawem co gorączka tylko w drugą stronę :P gorączka to naturalny stan organizmu - ciepło pomaga białym krwinkom szybciej eliminować zagrożenie plus martwe leukocyty są szybciej wchłaniane przez organizm. dlatego tak ważne jest, by póki tepmeratura nie przekroczy 38 stopni u dorosłych a u dzieci 37,5 nic nie robić. Nie wolno brać już wtedy żadnych przeciwgorączkowych, żadnych gripexów. Ja się strasznie cykałam ostatnio dać paracetamol wojtkowi bo oprócz działania przeciwbólowego ma działanie przeciwgorączkowe a nie chciałam mu zaszkodzić zwalczając potrzebną mu temperaturę. Obniżona temeratura ciała sugeruje problemy z układem immunologicznym - osłabienie - problem z kontrolą temperatury przez mózg, ale nie stresowałabym się się - na razie jej organizm się uczy jak sobie radzić z zagrożeniem. Najlepsze to przeczekać i dać organizmowi czas. Woda, ciepełko, zero stresów :)
2014-12-29 23:31
paula, no dupa, zaś będzie nocka z głowy :/ Oko ropieje, drze się okropnie jak mu laduje krople i maści, ale go to nie boli, za to katar gdzieś tam glęboko ma i to go doprowadza do sząłu. aspirator nie działa, nasivin soft też. Łóżeczko mu na dziś podwyższyłam z jednej strony, wladowałam paracetamol, nasivin i poszedł spać ale rzuca się ciągle po wózku i zaś nie wiem czy go przenosić do łóżeczka bo jak ma się 10937864 razy w nocy budzić to łatwiej go uspokoić bujając w wózku :////
ps. lekarz mi powiedział, że mleko nie jest traktowane przez dzieci jako napój a jako posiłek. Dlatego też dzieci przeziębione, chore czy w dole (:P) nie chcą pić mleka ale piją chętnie np herbatki. Parę dni może nie jeść.
2014-12-29 23:33
a co do drzemek to Wojtek śpi baaardzo różnie. Teraz jak chory to praktycznie co 2 h drzema z pół godziny godzinę a tak przed chorobą to powiedzmy ze 3 razy po 30-60 minut plus raz za czas zdarzy się np 2 h. Z tym, że idzie spać około 23 i śpi do 9 ale z 2 pobudkami na jedzenie.
2014-12-29 23:36
Basia to daj Wojtusiowi buziaki od cioc i niech zdrowieje. Może faktyczne zostaw go w wózku na dzisiaj, a swoją drogą masz już spacerówke czy głęboki jeszcze? Może spróbuj z nim jutro posiedzieć obok parującego garnka z majerankiem podobno pomaga.
2014-12-29 23:39
gondolę :P choć ma 10,5 kg i ledwo się mieści :P ale nie siedzi jeszcze to spacerówka na razie bezsens.
kurde, patrzę na synka kamilii a jej z moim zjednego dnia i moje dziecko to ostro opóznione wychodzi.... ledwo siadać powoli zaczyna a gdzie tam raczkowanie i stawanie :P mam niedosyt xD
2014-12-29 23:55
2014-12-30 00:01
izaboo Nie porównuj, na każdego przyjdzie pora i i tak nic na siłę ;) Wiem jednak co to taki niedosyt heh ale potem to wszystko mija i się już o tym nie myśli, w końcu każde z dziecmi ma te 3lata i porafi wszystko tak samoo ;)
2014-12-30 08:17
2014-12-30 11:06
Witam Kamila :D
Paulla dlaczego nie dobra :P przecież nic nie zrobiłam :P
Dzisiaj z Hanią jest o niebo lepiej, ale nie zapeszam, bo to dopiero początek dnia :) ale wczoraj na wieczór posmarowałam jej dziąsła dentinox'em i normalnie pierwsze wiercenie po smoczka było o 3:22 a ostateczna pobudka o 7:58 :D normalnie kocham to dziecko jeszcze bardziej, kiedy mogę się wyspać :D temperatury jej jeszcze dzisiaj nie mierzyłam, ale od wczorajszego wieczoru czuć już cieplejszy karczek więc idziemu ku dobremu. Bynajmniej mam taką nadzieję. Nawet wczorajsza kąpiel w końcu była z uśmiechem, bo dwie ostatnie były z płaczem :(
Moja nadal jeździ w gondoli, ale ona waży coś koło 7,5kg, ale jest jakaś długa i jak ubiorę jej kombinezon to zostaje ok 5cm wolnego miejsca :P ale tak jak Paulla mam możliwość podniesienia oparcia więc jak nie chce leżeć to dźwigam i już jest cicho :) Zastanawiałam się nad wyciągnięciem spacerówki, ale śnieg i mróz zweryfikowały moje plany i postaram się trzymać ją w gondoli jak najdłużej.