Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-07-29 19:09
Ja bez męża jestem od pon do pt, po porodzie będzie 2 tyg a potem dalej będę sama ;/
2014-07-29 19:11
Mój prawie od razu ( po tyg.) wraca do pracy a później dojdzie jeszcze uczelnia...
2014-07-29 19:15
Honia ale będziesz mimo wszystko go miała codziennie w domu a mój jest w domu jedynie na weekendach :(
2014-07-29 19:18
Będzie tylko prowizorycznie...rano o 4 wstaje i wracać będzie na 23... no ale fakt, będzie codziennie :) no i weekendy będziemy mieli dla siebie w mniejszym bądź więszym stopniu:)
2014-07-29 20:02
oj z tymi facetami to tez utrapienie z nimi zle ( czasem :D ) a bez nich jeszcze gorzej :) moj ma w sumie nienormowany czas pracy. czasami musi wstac na 5 a czasami na 11 i konczy tez roznie. i w soboty tez pracuje.. tyle dobrze ze nocek nie ma.
2014-07-29 20:06
wspołczuję wam dziewczynki. Na prawdę :(
Mój ma swoją działalność i chodzi do pracy kiedy chce (informatyk). i to jak idzie to nie na długo. średnio dwie godziny. No dzis np musial wyjechac poza miasto na serwis, ale tak jest na miejscu. Więc będzie ze mną cały czas.
2014-07-29 20:44
mój jak urodzę nie dostanie wolnego tylko ostatni tydzień sierpnia, ale całe szczęście że
2014-07-29 20:46
.... PRACUJE OD 7-16 więc aż tak żle nie będzie.... dzisiaj mnie lekko boli krzyż tak jak zawsze na okres.... a mały najwięcej wariuje w dzień w nocy jest raczej spokojny więc zobaczymy jak to będzie jak wyskoczy
2014-07-29 20:53
kakol kuzynke przed odejsciem wod tez krzyz bolal... :)
2014-07-29 20:55
a czy Wy też macie stracha że wody wam odejdą w miejscu publicznym? ja przez to zbytnio z domu nie wychodzę