Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

hej u mnie kuba wstaje dwa razy i je taak ok 100gram czasem mniej a uzywamy dady i sucha rano malo sika a jak idzie iza dopieluchowanie malgo? daj znac po wizycie co i jak 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
U nas odpieluchowanie szło dość dobrze ale teraz ja jestem cały czas w pracy i P. Zajmował się małym przez 2 tyg o szlag trafił wszystko, jeszcze nie wolał ale przynosił nocnik z łazienki .a teraz mu się odwiedziło I juz nie przynosi jak skoczy mi się taki gorący okres w pracy to znowu go przypilnuje
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

U mnie tez Szlo dobrze do czasu az przyszla ta prawdziwa zima . Rano mamy w pokoju jak w lodowce bo mamy tylko kominek ktory jak zgasnie w nocy to momentalEzimno snie robi. Nie chce rano nawet sie rozbierac. Ale mam nadzieje ze zaraz sie zrobi cieplo i bedzie juz z gorki. Jutro ja jadę do gorzowa do szpitala a 1 lutego do kardiologa z malym.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
Ja kardiologa mam za rok na razie wada jest ale nie groźna ładnie się normuje wiec nie ma konieczności wcześniejszego badania
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika1103

ja nie wiem jak zaczac odpieluchowanie....kiedys pokazywalam ze nocnik i ze sii ....potem przyszly mrozy i nie dalo rady podobnie jak u izy. teraz przynoosze nocnik dciagam pampersa a ten sie boi jak go klade:/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

U mnie tez podobnie jak u nali tez. Bo jak mowie mojemu ze po obudzeniu na nocnik a on go nie posadzi. Ahh szkoda slow. No i latem jest latwiej. Bynajmniej jak jest cieplo albi bez mrozow. Do tego my wszyscy chorzy plus opieka nad tesciem czesciowo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10

my juz mamy nocnik, ale czekamy tez na cieplejsze dni, wiec spóbujemy na wiosne. musze sie pochwalic, fabian juz prawie tydzien nie budzi sie w nocy :) a jak sie obudzi to trochę pojęczy i idzie dalej spać, bo do niego nie wstajemy. czytałam ze dzieci po roku jak budzą się w nocy, to tylko z przyzwyczajenia, że napewno nie są głodne :) i śpimy już fajnie całe noce :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

Dokladnie. Tylko my ten trik szybciej wykorzystalismy. Piotr cos sie dzis kreci, wybudza i kiiicha....oby to nie byl tsk paskudny katar jak ja mam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina93
Mój mały jeszcze nie chodzi. Ale za raczki chodzi i przy kanapie. Ma 8 ząbków. 11 stycznia miał ostatnie szczepienie. Mamy pieska. Piesek ma 3 miesiące. U nas pogoda do dupy bo pada deszcz.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

Uff nie jest zle bo na razie wystarcza tabletki ale sa te mety tzn mroczki ktore mam przed oczami. Czesciej kontrola nO i obserwacja. Piotr zakatarzony ale nie jest tragicznie. Pije duzo czarnego bzu i w sumie noc i wczoraj wieczorem bylo najgorzej. Spi juz na soim lozku na razie w dzien a niebawem w nocy tez. Czekamy na lozko az chrzestni przywioza :)