Najaktywniejsze:
Komentarze
2016-01-19 17:07
Co tam kobitki u Was?
U nas cały czas pod górę jeśli chodzi o przeprowadzkę do Niemiec,cały czas coś wychodzi do załatwienia teraz najważniejsze to ubezpieczenie,mój mąż już je ma a my z małą jesteśmy w trakcie załatwiania...
Jak dostaniemy tylko karty muszę iść zrobić badania krwi bo od kąd zaczełam się odchudzać i ćwiczyć często boli mnie głowa i jak wstaje z łózka zdarzają sie chwilowe zawroty głowy.
Małęj zblirza sie szczepienie bo po 10 marca mamy sie zgłosic do tutejszego lekarza...
i tak leci dzień za dniem uczę się języka(nie wychodzi mi to najlepiej)ale jednak nadal próbuje...
mąż co raz to bardziej wątpi w nasze zostanie tutaj na stałe...
Się rozpisałam ;)
I w sumie pisałabym jeszcze ale nie będę zanudzać
2016-01-19 20:29
2016-01-19 21:50
Moj ogolnie nie przepada za czekolada, zje kawałek a reszte wyrzuci ale za to kwasnego lizAka uwielbia ostatnio dostal od pani zE sklepu taki zadowolony. U nas tak samo tylko mroz. Niby jutro ma padac snieg tez na to czekam.
2016-01-19 21:52
Iwona kwestia przyzwyczajenia. Ja z j.niemieckiego mialam celujący a i tak nie potrafilam sie dogadac z niemcami. Jedynie tyle ze rozumialam czasem co mowis hehe.
2016-01-19 22:48
kajka bo on pracuje tak ze rano idzie do pracy na 4 wraca o 8 spi moze od 3 do 5 godzin i znowu do pracy od 15 do 21 zanim przyjedzie zje umyje sie i zasnie to jest koło północy znow 3 godziny spania i tak w kółko i mało się uczy bo bardziej mu jest sen potrzebny a ja choć przebywam od ponad 2 miesiecy z rodowitymi niemcami i tak mało umiem,tym bardziej że cięzko np tesciowej która umie i niemiecki i polski mi co kolwiek wytłumaczyc. I dlatego to tak wszystko u nas wygląda i naprawdę zastanawiamy się poważnie nad powrotem,nie ma tu za bardzo pomocy (wiem że inni dają radę bez pomocy) ani w języku ani np w opiece nad dzieckiem,bo ja mogłabym iść już dawno do pracy do sprzątania na 4 godziny ale to w godzinach od 15-19 a wtedy nie ma kto mi z małą zostać.a do puki języka nie podłapie innej pracy nie dostane.
2016-01-19 22:49
trochę chyba zamieszania wprowadziłam w moją wypowiedz od razu przepraszam :)
2016-01-20 08:52
Idzie zrozumiec :)
2016-01-20 09:08
a i jeszcze tam gdzie moj maz mieszka od po do soboty to jest malo miejsca do parkowania, przewaznie jest tylko dla mieszkancow i musi jezdzic i szukac miejsca...
dostal 1 mandat jak on twierdzi nie slusznie bo nie bylo zakazu ani parkometru
obok stalo auto niemca podobnie jak jego i on dostal a niemiec nie.
2016-01-20 10:24
No wlasnie czasem tak bywa za granica. Polakow traktuja gorzej.
2016-01-20 13:16
no w sumie się nie dziwie... ale dlaczego każdego polaka traktowac jak : pijaka i złodzieja skoro nie wszyscy tacy są.
Ci ktorzy przejchali aby zadbać o rodzinę o jej byt przez przysłowiowego Polaka mają pod górkę