jak zacznie sie rozwarcie to i bole beda duzo silniejsze co ile masz bole??nie chce cie straszyc ale ja przy koncowce to nie wiedzialam jak sie nazywam heh bedzie dobrze jeszcze troche jak maly ssie urodzi cały bol zniknie:)

dokladnie jak pisze kaja. Takie oddechy bardzo pomagaja

Czekalam na te oxy jak na zbawienie, bo liczylam ze szybko urodze jak powinno byc. Nie myslalam ze nie zadziala. Boli krzyzowych wczesniej nie mialam wiec tez myslalam ze mnie mina. A moj porod to chyba jakas kara od boga.

dokładnie, ja tez myślałam ze to ściema że się tego bólu nie pamięta. ale to prawda, na drugi dzien już nic nie pamiętałam :) 

Nie wiem co ile jak sie zdenerwowalam to na jakis czas minelo. Dwie juz wyszly z dziecmi trzy urodzily w czasie jak tu jestem a ja sie mecze dalej coz taka moja kara.

mi juz przeszło jak mały wyskoczył:) chodz powiem wam ze po 2 chodz porod podobny mam jakas traume i nie chce juz wiecej dzieci

Megis zadna pozycja nie pomaga moze jak mi cewnik zdejma i bez tego podkladu ktory musze przytrzymywac nogami to lzej bedzie.

ja pod koniec porodu miałam już dość, myślałam ze nie dam rady i oddychałam bardzo nieregularnie i połozna mi wytłumaczyła, że jak źle oddycham to dziecku spada tętno i słychać to było na ktg. Bardzo się wtedy przestraszyłam i to mnie jakoś zmotywowało :)

iza to nie kara, pomyśl sobie, że każda kobieta w ciąży przez to przechodzi, może to cie troche pocieszy. Dasz rade, jakby było tak źle to bys nie miala siły pisac na 40stce, musisz myślec pozytywnie to bedzie ci łatwiej!

Wiem ze bedzie gorzej bo na ktg ordynator przychodzil i pyta mnie co tak ciezko oddycham skoro jeszcze skurczy nie mam, to co o niby bylo ten bol plecow ktory mnie wykreca. Moze tylko szyjka sie rozwierala. Nie mam pojecia wazn ze minelo.

Kaja bez neta bym tu oszalala... i to doslownie. Jem z nerwow te slodycze i naprawde zeby mi wypadna.