Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-09-02 13:56
jakie robaki? w materacach się zalęgły?
2014-09-02 13:57
2014-09-02 14:01
ja pitolę ale masa:D moja mama dla małej kupowała gryka kokos i zadowoleni byli dopóki mała nie zaczełą sikać pod siebie bo spleśniał czy coś takiego.
2014-09-02 14:02
Robaki jak nie będzie sie dbać i wietrzyć to zalęgną ci się we wszystkim ^^ nawet w szafie :) Ja z kolei słuchałam w kółko o materacach z trawy cytrynowej że takie super super...a opinie na ich temat w necie też różne.
O lateksowych czytałam,że nie zawsze dobrze dla dzieciaczków.
Co do mojej ginekolog wiem...ale to mój 3 ginekolog w ciąży i nie będę juz zmieniać na te 3 tygodnie przed końcem.Zastanawiam się tylko jak można mówić o porodzie na podstawie zdjęcia i wyników z 24 czerwca? Rozumiem,że może jest starej daty i może dobrze jak się ciągle nie montuje przy dziecku...i daje mu się rozwijać ,ale wydaje mi się,że dobrze byłoby zajrzeć do dziecka i zobaczyć czy dobrze rośnie,ile mniej więcej waży i czy wszystko jest prawidłowo.Zwłaszcza,że ja jestem ciśnieniowcem,mała na ostatnim ktg w ciągu 30 minut ruszyła się 72 razy a podobno nadmiar ruchów dziecka....też nie świadczy dobrze.Po prostu się boję...a ona cały czas odwleka.Po samym ktg nic nie powie.
2014-09-02 14:04
Idz dla spokoju na usg do inngo lekarza a twoja nawet nie musi o tym wiedzieć. prwyatnie chodzisz cy na NFZ?
2014-09-02 14:05
a nie masz gdzies hurtowni dziecięcej albo jakiegos sklepu typowo dziecięcego?żeby dotknąc i pomacac sobie ten materac
2014-09-02 14:08
http://jysk.pl/sypialnia/materace/materace-dla-dzieci/materac-60x120-gold-f85-wellpur-0 nad tym się jeszcze zastanawaiłam
2014-09-02 14:08
Na nfz...a nie pogoni mnie? ze mam iść do prowadzącego?
2014-09-02 14:10
No co ty. nawet nie bedzie pytał. wiem bo sama co raz chodziłam do inngo lekarza tak sie po kraju tłukłam
2014-09-02 14:15
Wiesz to wszystko w jednym mieście bo nie czuję sie już na wędrówki i podróże...ostatnio poszłam na giełdę...było super....aż poczułam jak mi dupa drętwieje i moje nóżki stawiają coraz mniejsze kroczki...coraz bardziej opornie jak doczołgałam sie do domu to kochałam miękkość łóżeczka.
Prywatnie poszłabym,ale nie uda mi się w tym miesiącu wykombinować 100 zł na wizytę.Z kolei właśnie chciałabym wiedzieć....ona mi wstępnie powiedziała,że mam 2 wskazania do cesarki....jedno to nadciśnienie a drugie ułożenie miednicowe..tylko nie wiem na jakiej podstawie wyciągneła sobie miednicowe...skoro nie robiła mi teraz usg i nie mam nawet ciupkowatego rozwarcia.