Anja a Twój mąż co na to wszystko? jego bart jest ślepy czy co?

Anja wez ja MOPSem postrasz. Powiedz jej,ze jak się nie wezmie za siebie  i nie da Ci spokoju to zgłosisz,ze dziecko jest brudne i zaniedbane.

Anja skontrolowac muszą wszystkie zgłoszenia. Tylko nie wiem czy by to sie Ci opłacało bo mogło by byc gorzej. wariatka normalnie

dziecka mi tylko szkoda w tym wszystkim. w sumie to dzieci bo jak by nie bylo to Wasze też będzie się przyglądało na ten cały cyrk. Na pewno chcecie tam mieszkać? 

Anja Ona wie,ze innego takiego naiwniaka szybko nie znajdzie. Dziecka popilnuja a Ona może robić za kfiatek i wabić bąki:D

Anja to fajnie! I problem opieki nad dziecckiem rozwiązany. Ja pewnie tez niedługo zacznę rozgladac sie za jakas pracą. Pewnie bede sprzaatała.bo co innego bez języka. Ale najpierw spróbuję podłacac kilka groszy na zabiegi ultadzwiekami i takimi tam pierdolkami.Jak nie to od nowego roku trzeba bedzie isc pracować.

no i zostałam znów sama w domu. Mój pojechał do Niemiec na jakieś szkolenie z pracu,wracaja jutro po południu. W domu mi się zrobił szpital. Oliskowi z kataru zrobił się kaszel,zapierdzieliło mu znów krtań,spuchło oko. Kacper drugą noc stękał więc do szkoły nie poszli. i pozniej za 2 tygodnie zostaję sama na tydzień.eh.

ja wstawałam do trójki tym razem ale spało mi się całkiem dobrze i nawet sie wyspałam.

andzior Tobie to siłownia zupełnie nie potrzebna.

Andzior jak zabiegi idą?