Właśnie , zaczynając już temat " szaleństwa z zakupami dla maleństwa "

od którego tygodniu zaczęło się to wasze szaleństwo ?

No ale cóż , nie codziennie oczekuje sie bobasa . Poza tym obiecałam sobie ze skoro sporo rzeczy dostaniemy od mojej siostry w sensie leżaczek, jumper itp to chociaz ubranka chce miec dla małej nowe , chyba do konca nie przemyslalam tego haha

Monika moje dzis ;) 3 tyg temu kupilismy tylko łóżeczko i to tyle z naszych zakupów ..

Jaa to już mam można powiedzieć że większość :)
Łóżeczko, kołyskę, fotelik samochodowy , wózek głęboki i spacerówkę,leżaczek, sporo ciuszków,wanienka ... lecz nadal nie mam rożka, rzeczy do higieny, ciuszków na wyjście ze szpitala(muszę mieć nowe) ,ochraniacza do łóżeczka :) Lecz chyba poczekam z tym jeszcze :)
 

No to rzeczywiscie sporo rzeczy juz masz :) Ja planuje z większymi typu mebelki, wózek poczekać do listopada a teraz jeszcze przed urlopem chciałam te małe drobnostki pokupowac zeby juz to sobie było ...

Ja podostawalam sporo ciuszkow z Angli wiec tych malutkich juz nie musze kupowac. Mam tez wozek bo okazyjnie kupilismy na tablicy. A no i oczywiscie kolyske tyle, ze moj men musi ja troszke odnowic. Swoja droga dzis mi wyjechal na miesiac. Tak sie zastanawiam jak funkcjonuja takie rodziny gdzie jedna osoba mieszka gdzies za granica, a druga w pl.,. Wiem, ze nie raz to sytuacja do tego zmurza, ale ja bym nie dala rady...

*Zmusza. Wracajac jeszcze do poprzedniego tematu ruchow to ja je czuje, ale takie bardzo delikatne, a wczoraj na wizycie przy badaniu tetna pani dr dostala 3kopy wrost w aparat i powiedziala, ze jest duzo tych ruchow wiec jestem o wiele spokojniejsza. To, ze czasem ich nie czujemy nie oznacza, ze ich nie ma. ;)

Tez mam 22, a za tydzien 23 urodziny;) ktorego masz, Kasia?

Jest to moja pierwsza ciąża i strasznie obawiam się porod ,  dziewczyny które mają już to za sobą mnie straszą że to okropny ból nie do zniesienia dlatego rozważam znieczulenie przy porodzie . Polecacie ?

Ja biorę pod uwagę poród w Święta . W prawdzie mam termin dokładnie na 25 grudnia ale biorę też pod wagę że mojemu synkowi nie będzie się za specjalnie śpieszyć na świat i przetrzyma mnie do stycznia :) A co myślicie o porodzie rodzinnym ? Trzeba coś płacić ? Jak to trzeba załatwić ?