Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika1103

z narzeczonym :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika1103

jestem tego zdania że jeśli był przy poczęciu to przy narodzinach tym bardziej musi być :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika1103

A powiedz mi orientjesz się czy cos się płaci lub coś ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika1103

Ja już czytałam dość sporo skarg na szpital w którym mam rodzić , bo jest po prostu blisko mojego miejsca zamieszkania . Musze się zorientowac co i jak jesli chodzi o ten poród rodzinny . Słyszałam też że warunkiem żeby ojciec był przy porodzie jest chodzenie do szkoły rodzenia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamama2910

 Kasia ja tez mam na 17 stycznia nie na 19 stycznia..:) lekarz sie pomylił..:) Ja bym sie cieszyła jakbym urodziła np.1 stycznia..:) Fajnie tak..Zawsze dziecko w sylwestra mogłoby jakąś imprezę zrobic..:) Fajnie tak..W świeta nie chciałabym bo jednak dziecko urodzone póxno w grudniu to tak do kitu (jak dla mnie)..Wiem że yego się nie da wybrać,ale jednak oim zdaniem tak lepiej..:) Ja coraz bardziej myślę o porodzie..:/ I mam schizę..:( panicznie się boje..Kiedy to nastapi i w ogóle,,Szok..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamama2910

monika teraz ponąć weszły nowe przepisy że ojciec nie usi chodzic do szkoły rodzenia żeby uczestniczyc przy porodzie ..I dobrze! Bo mój tylko na week a szkoła rodzenia w tyg takze lipa..ja sama chyba nawet chodzic nie będę do szkoły rodzenia..Chociaż sama nie wiem..Jeszcze żeby miała jakąś koleżankę która jest w podobnym tyg to można sie zastanowić,ale sama...:( to tak przykro..:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika1103

Bardzo bym chciała zeby mój narzeczony był przy porodzie ,jesteśmy wstanie nawet zapłacić za ten osobny pokój ale szkoła rodzenia  u nas nie wchodzi w grę , ja się jeszcze uczę mój narzeczony pracje od rana do nocy i po prostu nie ma na to czasu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamama2910

Poszukaj..Lub nawet spytaj ginekologa do którego chodzisz,lub nawet zaciagnij takiej informacji w szpitalu..Np.u nas jest za darmo..Tak samo ze znieczuleniem,gazem..
Co do znieczulenia to spróbuje chyba bez..W koncu nie wiem co mnie czeka..Kiedyś nasze babcie rodziły bez znieczulenia..Myslę ze chociaż spróbuje..:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika1103

Znieczulenie gazem ?

na czym polega ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamama2910

Monika a jak Twoje dziecko się ułozyło podczas badania?Wtedy co poznałaś płeć?Normalnie nóżki rozłożył ?Czy po prostu dyndały jajcenta??:)