Jeżeli będzie czegoś Synkowi brakować to proszę daj znać, postaram się dosłać!:*

Po przeczytaniu Was zrobiło mi się smutno. Wiecie, u nas w kościele na początku wakacji zawsze były plecaki. Akcja Caritasu. Chętni zabierali, wypełniali przyborami szkolnymi i na koniec wakacji oddawali. W zeszłe lato spóxniłam się, nie zabrałam. Obiecałam sobie, że w tym raku napewno to zrobię... i tu psikus, kto by się spodziewał, że nasza sytuaja się aż tak zmieni :(
Fajnie, gdyby w przyszłe lato było już inaczej....

Honiu kochana... maz uznał, ze nue zrobiła tego specjalnie. Nazwał jej zachowanie "beztroska". Chciałabym w to wierzyć. Fakt, wyposażyła wnukowi pokoj w nowe meble i zrobila remont.

Zachowała się nieodpowiedzialnie i tyle moim zdaniem. I Katiuszko ja piszę całkiem poważnie. Jak akurat mam możliwość to korzystaj i się nie krępuj!:) W końcu to nie tyle dla Ciebie co dla Synka i tak to czytaj :)

mozna zrobic rozdzielnosc w trakcie malzenstwa bo moja mam robila. i wszystko od momentu podpisania rozdzielnosci jest albo twoje albo jego. ale wszystko co braliscie wspolnie ( kredyty, pozyczki itp), czy zakupy jakiegos sprzetu (samochod ) itd itp przed rozdzielnoscia ale po malzenstwie jest dzielone na was oboje.

narobiło*

Honiu bardzo dziękujemy, ale juz zakupiliśmy większość potrzebnych rzeczy. W poniedziałek musimy kupić tylko podręcznik i ćwiczenia do religii. I chyba będzie wszystko. Problem w tym, że poszły na go pieniążki z tych na życie. Dla teściowej to drobiazg. A nas- ogromna kwota. Nie uwzględnilam jej w budżecie bo n i e sądziłam ze wnukowi obecnych rzeczy nie kupi. Wziela nawet kopie listy ze szkoły. A co do malzebstwa, to nie mamy rozdzielnosci majątkowej. Ale ... kupujac dom i biorąc kredyt ja sprzedałam swoje mieszkanie i wnioslam uzyskana kwotę jako wklad własny. W akcie notarialnym jest zapis o wniesieniu pieniędzy własnych do wspólnoty majątkowej. Mogłam się na to nie zgodzić . Wtedy dom byłby w części mój a w części moni męża. Ja zrzeklam się tego prawa na rzecz męża.

Właśnie Katiuszka, pisz i do mnie, kiedy będziesz potrzebowała cokolwiek dla dzieci:)

* moj i męża

W trakcie trwania szkoły:)