http://allegro.pl/aplikacja-naszywka-3d-poduszeczka-auta-40x60mm-i1592361388.html

 

 http://allegro.pl/jeep-safari-auto-termo-naszywka-haft-aplikacja-i1600384624.html

 

woow mój mąż mówi :))  jest  w czym wybierać ;)

No super pomysł:))

Adaś też za czapką nie przepada. Kupowałam już różne, ale za każdym razem się wierci i czapka zsuwa mu sie na oczka i uszko "wychodzi". W ostatnich(ciepłych) dniach najlepiej sprawdziła się u nas zwykłą bawełniana wiązana pod szyjką(taka jak po kąpieli), bo ładnie przylega. Może nie wygląda tak ładnie jak te wszystkie kolorowe chłopięce czapeczki, ale najważniejsze, żeby uszka były zakryte.

Gdzieś wcięło mój wpis:/ W każdym razie Buba już 6750 waży i ubranka na 62 poszły do kartonu, a na 68 trafiły do regału i na Bubę:)))

Cos na bolace zastrzyki  szczepienne moja kumpela probowala na dziecku sa ok znaczy wogule maly nie plakal,tez mam zamiar kupic..Bo te zastrzyki do miesniowe bardzo bolace http://www.czasnazmiane.pl/artykuly/Produkty/Zabiegi_bez_bolu___plasterki_miejscowo_znieczulajace_skore.html

na ostatnim szczepieniu pielęgniarka mówiła mi o tych plastrach :) mają u nas w poradni wielki plakat :)) sa one po 3 miesiącu... tez mam zamiar kupić :) 

Kurde, Bubunia mi się rozchorował:( W nocy bardzo ciężko oddychał, dusił się, strasznie kaszlał, od rana to samo:/ Poszliśmy do lekarza, niby to zwykłe przeziębienie, ale trzeba uważać i obserwować. Dostał leki, na szczęście przyjmuje je grzecznie, ale nie mogę ptrzeć jak się męczy biedaczek:/Mam nadzieję, że szybko mu przejdzie. To tyle w kwesti teorii, że karmienie piersią zapobiega chorobom u niemowląt:( Na dodatek wreszcie jest piękna pogoda, a my musimy siedzieć w domu...

  http://www.youtube.com/watch?v=dxzexHiVirI Kornel we własnej osobie ;))

o kurcze dużo zdrówka dla Kubusia :*u nas jeszcze dzis byla brzydka pogoda:( pozdrowionka!!!

Dziesiejsza noc masakra, Buba się dusił, nie mógł oddychać przez katar, co chwilę musiałam mu odciągać wydzielinę, strasznie się wtedy wkurzał, biedak nie rozumie, że to dla jego dobra:/ Rano zjadł dzielnie lekarstwa i śpi sobie teraz, mam nadzieję, że z godziny na godzinę będzie z nim coraz lepiej:) A ja marzę tylko o tym, żeby się wyspać...