Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
No niech to szlag trafi:-/ przypałętała mi się infekcja pęcherza, do tego odezwała sie moja blizna po kolczyku w pępku i zaczęła sie paprać! Dodam, ze kolczyk wyjęłam ponad 4 lata temu. Mój gin kazał mi jutro przyjechać na wizytę bo stwierdził, ze musi mnie obejrzeć. Ehhhhh
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo1993

Współczuję, też miałam kiedyś kolczyka w pępku ale tylko przez jakieś 2 tygodnie bo potem zgubiłam i strasznie się paprało i goiło :/

A czemu chce cię obejrzeć ? z racji tego, że paprze ci się blizna? Daj znać jak po wizycie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Pewnie bardziej chodzi o ten pęcherz. W szpitalu jak ostatnio byłam to mnie zacewnikowali i pewnie to od tego. Pewnie tez będzie chciał zrobić wymaz, zresztą zobaczymy
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo1993

Acha no tak, pewnie jakieś leki dostaniesz na tą infekcję. Daj znać co powie lekarz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
Michalina To super, dzielny chłopak :) Maleństwo Jestem po wizycie. Wszystko mam pozamykane, czyli te bóle i skurcze niczego jeszcze mi nie otworzyły ;) Mała jest potwierdzoną mała ;) i waży 2070 :P ułożona główkowo, więc może tak już zostanie, może już mnie nie wykiwa, będzie grzeczniejsza od starszej siostry no i przyjdzie na świat naturalnie ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo1993

Arletka to super, że wszystko ok :)  Czyli jaką masz szyjkę? Powiedział ci?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia16
A u mnie szyjka niestety się skraca i otwiera, nie wiadomo czy nie będzie potrzebny pessar :(
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey

dziewczyny trzymajmy sie, ja mam też jakieś przeczucia że będzie szybciej, ale nie chcę krakać.

boli mnie już wszystko, dopadło uczulenie , którego nie mogę się pozbyć, jutro przyjeżdża do  mnie położna ze szpitala w którym będę rodzić i będę chciała się z nią dogadać :-)

gratulacje dla nowej mamusi :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
No ja juz po. Nic sie nie zmieniło. Pessar ledwo zipie ale zipie. Pooglądał, pozglądał no i czekamy. Mam nadzieje, ze min do 34tc dobije. Tak urodziłam Jeremiego No ale dziś na wizycie udało sie wreszcie zrobić ładne zdjęcie 3d Kostkowi. Łazimy na wizyty praktycznie co tydzień, na każdej wizycie mam robione usg, przy każdym usg przełącza na 3d a Kostek za każdym razem wyglądał jak przerażający kosmita. A dziś udało sie pyknął takie słodkie zdjęcie, widać całą buźkę, oczka, nosek i nawet dziurki w nosku. Jak wracaliśmy cały czas sie gapiłam na to zdjęcie. To juz tak niedługo i będziemy przytulać nasze bobasy:-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Natalia jak długą masz szyjkę? Pessar to nie tragedia, nie martw się. Jak masz zakładany na w miarę długą szyjkę to nic nie czujesz. Ja w pierwszej ciąży miałam zakładany na 14mm i nic, nigdy nie czułam a nosiłam go 8tyg. Teraz trochę gorzej bo zakładany był na taki ogryzek niecałe 10mm to mi trochę dokucza. No ale lepsze to niż poród przedwczesny.