No i jestem po badaniach. Będziemy mieli syna. Córka jest rozczarowana a mąż dumny. Ale że ostatnio mamy bardzo po górkę, to jest podejrzenie Ubytek podaortalny. Mam zrobić ponowne badanie za 2 tygodnie. Pójdziemy z torbami :( ale najważniejsze, żeby maluszek był zdrowy. Muszę zrobić porządek z ubrankami po córce i je sprzedać, by kupić chłopięce. Z córką jedziemy chyba dzisiaj do szpitala. Komplikuje nam się życie. Nie jestem marudą ani pesymistą ale ostatnio naprawdę życie nas nie rozpieszcza. Będzie dobrze :) musi. Nie pamiętam czy pisałam ale lekarz wykrył zmianę w piersi, na szczęście specjalista niczego nie potwierdził.

Daria po burzy zawsze wychodzi słońce, pamiętaj o tym. Jesteś silna babka, dacie radę. Jeśli chodzi o wynik badania to nie stresuj się, to dopiero podejrzenie, któe może okazać się niesłuszne, ale sprawdzić muszą. Co do płci to gratuluje :) Sama zobaczysz jak fajnie jest wychowywać chłopca :) 

Właśnie jestem w szpitalu z córką :(

Daria, trzymaj się, jesteśmy z Tobą 

Daria, daj znać, bo mam nadzieję, że u Was już lepiej..

 

A tak w ogóle to gratki, że będzie synke, też bym chciała :P

My mamy 21 za tydzień w środę badania prenatalne, także o ile dziecko się ne schowa, też powinnam się dowiedzieć o płci. No i denerwuję się, żeby wszsyko było ok z dzidzią....

Tez mam 21 grudnia prenatalne i juz się doczekać nie mogę; ) dostaje do głowy ze strachu. Mam podobnie jak Daria, moja córka tez bardzo chciała siostrę a będzie braciszek.

A Stasiu chce brata, my z mężem też, a znając życie pewnie będzie córka, już nie mogę się doczekać tej nowiny.

My właśnie tego 21 mamy powtórne badanie, by sprawdzić serduszko. Mam nadzieję, że do tego czasu wyjdziemy ze szpitala

Cześć, dołączam i ja :)

Jestem Ala i mam termin na 5 maja. To moja druga ciąża.

Witamy Ala :) ja mam termin na 6 maja, wiec jestesmy na tym samym etapie. Jak sie czujesz?