Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Luki - kupie sobie dla sprawdzenia, moze akurat pomoze mi. Tak jak mowisz na pewno nie zaszkodzi. Patka ja tak mam juz jakis czas niestety... Moge rozmawiac z T. on mnie o cos prosi a ja po skonczonej rozmowie nic nie pomietam - przypomina mi sie dopiero gdy zapyta czy to zrobilam. Koszmar jakis to jest takie uciazliwe ze masakra jakas. Albo ide do sklepu po konkretna rzecz a kupie wszystko inne tylko nie to co mi potrzebne.. Cale szczescie o dziecku jeszcze nie zapominam;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Karolina a jak tam ze wstrzemiezliwoscia? Bo ja jakos lepiej ja przechodzilam w poprzedniej ciazy niz w tej :/
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luki1307

jak dzis wasze samopoczucie? ja ok oprocz nawet tylko nie raz tak mi jakies zle mysli przychodza czy aby napewno ok ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
casey

Hej dziewczynki!! Dzwonilam do mojej gin i jak te 'bóle' brzucha nie przejdą do końca tyg, to w poniedziałek mam wizytę angry ale mówi, że to może być od dźwigania w pracy..cóż poradzę, jak praca taka że każdy prędzej powie, że ciąża to nie choroba, niż w czymkolwiek pomogą. Do końca stycznia wytrzymam myślę, potem już nie wiem co zrobić, może faktycznie na jakieś zwolnienie pójdę no

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22

casey w ciąży  L4 jest płatne 100% więc na dodatek nic nie tracisz a zyskujesz spokój a jak pojawi się babas w domu to go już bedzie mało więc korzystaj do póki możesz, też kiedyś myślałam że ciąża to nie choroba ale zmieniłąm zdanie jak tragedia mnie dotkneła i doradzam wszystkim aby jak jest możliwość to iść na L4 i dbać o siebie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Weronka ja mam już pozwolenie. Przyznam, ze mimo tego czasem brzuch mnie pobolewa po stosunku dlatego nie robimy tego tak czesto jak przed ciaza. A powiem szczerze ze na dluzsza mete rozumiem ze jest ci ciezko.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Casey ja nie ryzykowalabym. Mi w pracy od razy kazali isc na zwolnienie a do czasu zwolnienia dawano mi najlzejsza prace, takze spoko bylo:) a Weronka ma racje. Korzystaj poki mozesz z odpoczynku a l4 jest platne 100% takze co ci szkodzi?:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
A ja juz do konca zakaz :/ ale coz jeszcze 20 tyg damy rade. A macie jakies zachcianki smakowe?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Casey, oszczedzaj sie jesli mozesz, ciaza to duzy wysilek
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
A z zachcianek to kawa. Co prawda staram sie ograniczac, ale tak mi smakuje, ze moglabym sie nia nacierac! A poza tym jem normalnie. W pierwszej ciazy objadalam sie buraczkami z chrzanem i ilosci litrowy sloik dziennie. Teraz moj syn widzac buraki w kuchni ucieka w poplochu