No to czekamy :)

Na insta wysle ci mój adres.

Agatko czekam z niecierpliwością na twoje wpisy

Myszko jak się czujesz? Jak samopoczucie?

Kładę się no jutro intensywny dzień jadę z dziewczynkami do schroniska. Jak wrócę i będę miała chwilę to wam napisze po co byłyśmy i jak było

Klasa mojej córki Klementynki współpracuje z pobliskim schroniskiem. Częste zbiórki pomoc itp. dzisiaj dzieci z wychowawczynią i rodzicami jechali tam żeby pomóc wyplewić posadzić drzewka. My też jechałyśmy dzieci malowały kamienie mamy plewily a tatusiowie sądzili drzewka. Po skończeniu prac było ognisko i możliwość wyprowadzenia psów na spacer. My wyprowadziliśmy dwa. Miło spędziłyśmy dzien. Przyjemnie jest dać chociaż trochę radości tym psiakom.

Daja. Wspaniale, że twoje dzieci mogą tak się uczyć takiej czułości, empatii i wrażliwości. Ja też chciałabym powoli Dorotce takie sprawy otwierać ;) 

 

Mam twój adres. Postaram się w poniedziałek/ wtorek wysłać ❤️

hey dziewczyny

my w czwartek na imprezie byliśy (tu jest świeto , wszystko pozamykane), tu 10 jest dzień ojca i szef zawsze organizuje dla znajomych grilla w lesie. siedzielismy tam od 12 do 21. fajnie było choc mając miesiaczke mało komfortowo :/  w piatek był kolega miich dzieci z przedszkola  od rana bo przedszkole było zamkniete, znajomi musieli do pracy wiec Bartek był u nas. potem nocował u nas bo tak prosili mnie.  wczoraj 30stka kolezanki, fajnie było, sami młodzi polacy w naszym wieku, impreza długa , szalona , bardzo fajnie było. dzieci tez duzo wiec sie znów wybawili.

Ewelina ale wy jestescie rozrywkowi ciagle gdzies. Oczywiscie pozytywnie. Mnie chyba dopadal domowa depresja nienawidze wychodzic gdzies gdzie jest wiecej niz 2 znajomych a najchetniej wcale bym nigdzie nie chodzila. Ja bym mogla calymi dniami cos robic w ogrodku albo drzewo rabac ale nie wychodzic do ludzi...

Oj ja czesto fak mam ze bym tylko siedxiala w domu i nigdzie nie szla . Albo wlasnie w ogrodku robic ,choc mam malo ale uwielbiam robic w nim. Ale tu urodziny jedne drugie to trzeba isc i w sumie bardzo sie ciesze ze ide bo to jednak tez potrzebne gdzies sie wyerwac. A w czwartek jedziemy do polski na 10 dni to dopiero bedzie bieganina