Blog: marsyllianka25

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25
marsyllianka25

Kolejny ciężki dzień, w sumie sama nie jestem w stanie określić dlaczego. Pierwszy maleńki sukces mojej pracy nad "wyprostowaniem" Staśka nastąpił - mój szkrabek zaczął powoli obracać się z plecków na brzuszek od lewej strony. I choć z wysiłkiem ale chyba czuł, że mama jest w kiepskim stanie emocjonalnym i trzeba trochę morale podratować.

A miało być dzisiaj dobrze. Taki piękny dzień - myślałam rano paląc na balkonie papierosa. Taką śliczną mamy tu łąkę z polnymi kwiatami. Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka.

Czasem wolałabym być człowiekiem prostym, bo człowiek prosty ma proste problemy. Egzystencjalne dylematy- afuj. 

Rozwikłałam tą comiesięczną zagadkę mieszanki zadumy, melancholii i nerwów. Trzy literki PMS - cholera. AŻ dziw, że nie pożarłam jeszcze tony czekolady i  15 kebabów :P

Znowu trochę schudłam, a myślę, że to już wystarczy...tylko jak tak tęsknię, ciągle latam przy Stasim - to ciężko trzymać linię. I po raz pierwszy mówię - trudno trzymać linię, mając na myśli, zaprzestanie chudnięcia. Jakby mi kiedyś ktoś powiedział, że będę mieć taki problem, to bym nie uwierzyła.

Może jakieś witaminy sobie kupię.

I jeszcze mój M. się chyba obraził na mnie po ostatniej rozmowie, bo nie odpisuje na moje wiadomości. Tak jakby zapomniał, że jest powietrzem i się duszę właśnie.

Lepszego dnia życzę sobie i wszystkim..lepszego dla świata...

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

"Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka"... cały blog pięknie napisany. Czytałam dwa razy. Zbyt dużo czasu na przemyślenia, nie jest dobre. P.S Mam nadzieję, że już odpisał. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Odpisał, wszystko dobrze jest. Już były wygłupy i takie tam - czyli norma:) Taka norma, która kiedyś była nie do pomyślenia. Kto by przypuszczał, że będę rozmowę przez skype z kiepskiej jakości wideo nazywać normą...ehhh - życie prowadzi mnie krętą ścieżką :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Ja tak rok rozmawiałam... M już wrócił, ciężko było.