Blog: marsyllianka25
« Powrót do listy wpisówCzuję, że wraca do mnie moja żałośność. Dość świętowania po zwycięskiej bitwie, czeka kolejna, bo to przecież wojna.
Staram się myśleć pozytywnie, więc daję sobię ostatnią szanse numer siedem. Ile ich jeszcze będzie?
W nieskonczoności może się zmieszczę.
Staś jest kochany, cudownie mi się uśmiecha, a ja wciąz szukam dziury w całym. I gdy pytaja mnie o zawód nic nie odpowiadam, a w myslach wiem, że przeciez jestem poszukiwaczem.
Poszukiwaczem prostych dróg, prawdy o sobie, poszukiwaczem tęczobarwności życia, której wciąz tak mi brak. I gdybym miłości nie znała, rozpadłabym się już dawno na kawałki.
A ona jest i czasem chowam się w niej.
Z drugiej strony często od niej uciekam..a tak nie wolno.
Wiem co powinnam, wiem nawet jak - ale nic nie jest takie proste na jakie wygląda. Ociosać się tak by być elementem pasującym do ludzkiej układanki. Być przez chwilę jak wszyscy, po prostu pasować...
Tylko czy tego chce? Czy M. chciałby mnie taką
wyzutą z tego co nieposkładane i dziwaczne - ponoć to go zafascynowało, bo jesteśmy tacy sami.
I nie wiem nic tak jak nic nie wiedziałam milion myśli temu.
Kiedyś w wierszu napisałam: Potrzebne mi drogi
te dobre i te złe
to na nich uczę się życia.
Zastanawiam się czy dziś też bym tak napisała. Nie chcę przecież już złych dróg, limit mojej wytrzymałości się wyczerpał. Wiem też, że to tylko chcenie - mały ma związek z przyszłością.
Więc będę gotowa na to co czas przyniesie. Elastyczny mam szkielet, elastyczną sukienkę..tylko serce
pocerowane, sztywne i coraz mniejsze..
Miej nas w opiece....
Komentarze
2013-12-01 12:39
ja się staram, z różnym skutkiem :(
2013-12-02 11:25
niestety przeszłość wraca w najmniej oczekiwanych momentach - wciąz czuję jej oddech na plecach. Taki lęk przed którym uciekam, wspinam się szybko na Mont Everest, a okazuje się, że on tam na mnie już czeka. Ironia życia..
Myślę, że "ociosać się" nie da..lubię taką siebie jednocześnie nienawidząc. Ale ta niechęć do samej siebie to słowa demona dawnych lat, który przysiadł mi na ramieniu i szepcze. Czasem go zagłuszam, ale nie zawsze mi się to udaje.
Czasem myślę, że lepiej byłoby być człowiekiem prostym, mieć proste dylematy i nie myśleć tyle o sobie samej. czasem...
2013-12-02 13:30
Nie czytałam, w ogóle ostatnio mało czytam (przykro mi z tego powodu), ale lista książek, które chciałabym przeczytać z dnia na dzien się wydłuża. Dopiszę sobie i ją, mam nadzieję, że kiedyś się uda to wszystko przeczytać..
2013-12-02 13:31
i myślę jeszcze, ze ta książka może stać mi się bliska, bo ja sama mam problemy z nadmiernym filozofowaniem, rozkładaniem siebie i wszystkiego wokół na czynniki pierwsze.
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży