Blog: marsyllianka25

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25
marsyllianka25

Drugą ciążę znoszę gorzej niż pierwszą. 

Siły brak, że chce mi się płakać, gdy muszę wstać z łóżka. Nie mam siły sprzątać czy bawić się ze Staśkiem. Jestem nerwowa i wiecznie czuję smutek. 

Cały czas chce mi się jeść, czuję dosłownie ssanie w żołądku, a gdy coś zjem po prostu mi niedobrze (nie wiem co gorsze bleee)

 

I jeszcze mam jakieś zapalenie pęcherza, nie mogę już patrzeć na żurawinę....w poniedziałek będę musiała iść do lekarza, jak nie przejdzie, a nie zapowiada się na cudowne ozdrwowienie.

 

Mam nadzieję, że ten czas minie i w drugim trymestrze będzie lepiej.

W pracy też ledwo daję radę.

 

I jeszcze ta wspaniała polska jesień tyle optymizmu wprowadza.

Nie ma co się użalać nad sobą, przecież to wszystko raczej norma, trzeba przetrwać..

 

Pzecież warto.......

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Pewnie że warto;)...ja po drugiej ciąży powiedziałam KONIEC więcej nie chcę -tak źle przechodziłam tą ciążę :/
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89
Ja też tą drugą ciążę przechodzę gorzej. Okropne to jest bo przez to zaniedbuje się starsze dziecko
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Moge sie podpisac pod tym co pisza dziewczyny wyzej
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam

Głowa do góry wszytsko minie:) ja leżałam plackiem prawie dwa tygodnie taki miałam bezwład a pewnwgo dnia jak by ręką odjął 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91
Ja tak samo przechodzę drugą ciąże 24 tydz co prawda mdłości,wymioty i leń odeszły ale przyszedł ból krzyża, pobolewa krocze,zgaga. Ale u mnie bliżej niż dalej.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Daria, właśnie mnie to najbardziej boli, że ostawiam cały czas Stasia na boczny tor, bo mama jest zmęczona, bo mama musi poleżeć itp. Aż mi go szkoda, ale komplenie nie daję rady. 

 

Też liczę na to, że będzie jak ręką odjął, gdy minie pierwszy trymestr, ale z tego co piszecie, to raczej druga ciąża zawsze gorsza :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Ale dla pocieszenia dodam że drugi poród no...nie zdążyłam się przestraszyć że rodzę a już malutki był na świecie ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

O to się akurat nie martwię, Stasia urodziłam 2 godziny, 3940 ani jednego szwa, wstałam od razu na nogi jakby nigdy nic :) 

W sumie teraz to trzeba będzie sie śpieszyć do szpitala :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Pociesze Cie jak Ci napiszę, że ja też kiepsko się czuje? Pierwsza ciążą była ciężka, druga taka sama... Ale wchodze powoli w 12 tydzień (na portalu licznik mi za szybko chodzi) i niesmiało moge powiedzieć, że jem cos więcej niż serek wiejski dziennie. Jestem pełna nadzieii, że będzie lepiej i będę mogła wreszcie wyjśc z domu jak człowiek (bez reklamówek do rzygania w torebce) ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
noname2013

Ja w tej ciąży też mam podobnie jak Ty, a myślałam, że po pierwszej druga bedzie lajtowa ;)